Rosja: dyrektor teatru oblany kwasem. Areszt dla solisty
Moskiewski sąd zdecydował, że solista baletu teatru Bolszoj Paweł Dmitriczenko, który przyznał się do zorganizowania styczniowego ataku z użyciem kwasu na dyrektora artystycznego baletu, zostanie umieszczony w tymczasowym areszcie.
2013-03-07, 11:33
Tym samym sędzia przychyliła się do wniosku śledczych. Obrona domagała się wypuszczenia solisty za kaucją w wysokości 500 tys. rubli (ok. 12,5 tys. euro).
29-letni Dmitriczenko powiedział w sądzie, że choć zlecił atak, to nie chciał, aby dyrektor artystyczny Siergiej Filin został oblany kwasem. Tancerz twierdzi, że poskarżył się znajomemu na Filina i zgodził się, gdy ten zaproponował pobicie go. - To nieprawda, że nakazałem mu oblanie Filina kwasem - zaznaczył Dmitriczenko w sądzie. - Gdy usłyszałem, co stało się Siergiejowi, byłem w szoku - dodał.
Tancerz przyznał też, że zapłacił sprawcy ataku Jurijowi Zaruckiemu 50 tys. rubli.
Solista, napastnik oraz kierowca Andriej Lipatow, który zawiózł sprawcę na miejsce ataku, zostali zatrzymani we wtorek. W środę policja pokazała nagranie, w którym tancerz przyznał się do zorganizowania ataku, podkreślając, że nie chciał, by sprawca posunął się tak daleko.
REKLAMA
Prokurator chce oskarżyć Dmitriczenkę o przestępstwo, za które grozi do 12 lat więzienia.
***
17 stycznia późnym wieczorem 42-letni Filin, dawny tancerz, który w 2011 roku został szefem artystycznym baletu teatru Bolszoj, został napadnięty przed swoim domem w centrum Moskwy. Chluśnięto mu w twarz kwasem, niemal go oślepiając. Filin doznał oparzeń twarzy trzeciego stopnia.
Państwowa telewizja zasugerowała, że motywem ataku była odmowa Filina w sprawie obsadzania partnerki Dmitriczenki, 21-letniej tancerki Andżeliny Woroncowej, w głównych rolach.
REKLAMA
Według cytowanej przez "New York Timesa" asystentki dyrektora artystycznego Diljary Timergaziny relacje między dwoma mężczyznami stały się napięte w grudniu 2012 r., ponieważ Filin nie chciał obsadzić Woroncowej w głównej roli w "Jeziorze Łabędzim".
REKLAMA