Zewnętrzne zagrożenia w Polsce
W mediach czasem można usłyszeć o napadach na konwoje oraz próbach kradzieży bankomatów. Czy pieniądze, transportowane i przetrzymywane w tego typu miejscach, są bezpieczne? Czy integracja europejska spowodowała wzrost liczby tego typu przestępstw? Gośćmi PR24 byli Michał Martyniak oraz Andrzej Momot.
2013-04-09, 15:00
Posłuchaj
Mimo, że każda próba porwania konwoju lub napadu na placówkę bankową jest mocno nagłaśniana, ilość tego typu przypadków na tle innych krajów UE jest w naszym kraju stosunkowo niska. Wynika to ze stałego wzrostu liczby osób zatrudnionych w firmach, które świadczą usługi ochroniarskie oraz zwiększonych wydatków na monitoring. Niektórzy przewidują falę tego typu napadów, kiedy Polska wejdzie do strefy Euro i przyjmie tę uniwersalną walutę.
- Polska na tle Europy jest bardzo bezpiecznym krajem, jeśli chodzi o przestępczość z zakresu napadów na transporty wartości, placówki bankowe czy bankomaty. Takich zdarzeń w porównaniu do innych krajów Unii Europejskiej odnotowuję się relatywnie mało.
- Jeśli w naszym kraju wprowadzone zostanie euro, to na pewno zwiększy się zagrożenie kradzieżami bankomatów i napadami na placówki bankowe. W chwili obecnej, ochroną tego typu miejsc zajmują się głównie firmy prywatne. Proporcje w ilości ochroniarzy w stosunu do liczby policjantów wynoszą mniej więcej dwa do jednego. Ta różnica będzie się stale zwiększać, głównie z powodu szybkiego rozwoju prywatnego sektora ochrony – mówił w studiu PR24, Michał Maryniak, prezes Związkowego Klubu Strzeleckiego.
GB