• W tym roku odbędzie się 21. edycja Millennium Docs Against Gravity - największego w Polsce festiwalu kina dokumentalnego. 
• Organizatorzy wydarzenia do 7 kwietnia czekają na zgłoszenia wolontariuszy. 
• Główne zadania, które czekają na wolontariuszy, to obsługa centrum festiwalowego oraz praca w salach kinowych. 
• Dużym atutem wolontariatu na Millennium Docs Against Gravity jest kontakt z twórcami, przedstawicielami mediów i możliwość oglądania festiwalowych projekcji. 

21. odsłona Millennium Docs Against Gravity

Przed nami 21. odsłona Millennium Docs Against Gravity - największego w Polsce festiwalu kina dokumentalnego i jednego z najważniejszych festiwali filmów dokumentalnych na świecie. Aby tak wielka machina mogła prawidłowo działać, niezbędne jest zaangażowanie wielu osób, w tym wielkiego sztabu wolontariuszy. Ruszył już nabór do tegorocznej edycji. Organizatorzy czekają na zgłoszenia wolontariuszy do 7 kwietnia.

Wolontariat na festiwalu filmów dokumentalnych

- Aby zostać wolontariuszem na Millennium Docs Against Gravity, przede wszystkim należy wypełnić formularz zgłoszeniowy dostępny w naszych social mediach - mówi Karolina Konwalik, koordynatorka wolontariuszy i szefowa biura festiwalowego. - Ten formularz jest dość krótki, już wypełniając go, wybieramy, do jakiego działu chcielibyśmy być przydzieleni. Po wypełnieniu zgłoszenia trzeba chwilę poczekać, bo na zgłoszenia czekamy do 7 kwietnia. Po tej dacie my odpowiadamy na każde zgłoszenie i wybieramy osoby, które zostają przyjęte na wolontariat. Jeśli ktoś pojawi się jedynie na liście rezerwowej, to nie powinien się obawiać, bo zazwyczaj i tak te osoby lądują u nas na festiwalu. Mamy mnóstwo funkcji i działów do obsadzenia. Każdy znajdzie coś dla siebie. 

Praca w centrum festiwalowym

Karolina Konwalik dzieli wolontariat na dwa główne działy, to w nich Millennium Docs Against Gravity potrzebuje najwięcej pomocników. 

- Pierwszy z nich to wolontariusze, którzy pracują w centrum festiwalowym, które znajduje się w każdym z naszych kin. To jest pierwsze źródło informacji dla uczestników festiwalu, ale też twórców i przedstawicieli mediów - zdradza. - Pomoc przy centrum festiwalowym pozwala na kontakt z twórcami filmów i z przedstawicielami mediów. W centrach festiwalowych odbiera się akredytacje i bilety. Mamy też sklepiki festiwalowe, w których sprzedajemy gadżety. 

Wolontariusze zaangażowani do takiej pracy mogą oglądać festiwalowe filmy, ale poza swoimi zmianami. Czas zmiany muszą spędzać na stanowisku, w punkcie informacji. 

Praca w sali kinowej

- Drugi największy odłam to praca w salach kinowych. Tam wolontariusze nadzorują płynność seansów, zapowiadają filmy, kontaktują się z kinooperatorami i nadzorują cały przebieg seansu - wyjaśnia Karolina Konwalik. - Wolontariusze, którzy są w salach kinowych, oglądają filmy w trakcie trwania swoich zmian, bo muszą zwracać uwagę, czy np. nie zacinają się napisy, czy nie zawiesił się film. 

Olga Bolimowska jako wolontariuszka związana jest z festiwalem już od 2019 roku. - Przez te lata byłam wolontariuszką centrum festiwalowego, mnie benefit oglądania filmów podczas zmian nie dotyczył prawie wcale, choć początkowo mnie przyciągnął - przyznaje. - Oglądanie festiwalowych projekcji muszę dopasować do czasu poza zmianami i innych obowiązków. 

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez MDAG (@millenniumdocsagainstgravity)

Misje specjalne dla wolontariuszy

Dużym atutem wolontariatu na Millennium Docs Against Gravity jest kontakt z twórcami. - Czasem można zamienić z nimi słowo, czasem ktoś przybywa kolejny raz i nas pamięta, można liczyć na miłe słowo, gest - zwraca rozmówczyni Marty Zinkiewicz. - Ta praca się nie nudzi. Zawsze jest coś innego, zawsze pojawia się jakaś misja specjalna. Festiwal jest tworem żywym, dynamicznym, nigdy nie możemy się przygotować na to, co może się za chwilę zdarzyć. Bardzo mi się to podoba. Misje specjalne pojawiają się co roku, są inne, dają dużo rozrywki i satysfakcję. 

Karolina Konwalik i Olga Bolimowska podkreślają atmosferę, w jakiej pracuje się na Millennium Docs Against Gravity. Olga zdradza, że na swojej pierwszej festiwalowej zmianie poznała dziś swojego oddanego przyjaciela, pana Jana, i dziś stanowią nierozłączne festiwalowe duo. 

Jak zostać wolontariuszem na Millennium Docs Against Gravity?

Co roku na festiwal filmów dokumentalnych napływa około 400 zgłoszeń osób, które pragną zostać wolontariuszami. Organizatorzy wybierają około 250 z nich. -  Dla nas największym plusem zgłaszających się jest ich dyspozycyjność, ale to niejedyny wymóg - czasem potrzebujemy wolontariuszy jednorazowo - przyznaje koordynatorka. - Zapraszamy osoby niemal w każdym wieku. Zgłaszają się do nas uczniowie, studenci, osoby pracujące, seniorzy. Przyjmujemy osoby, które ukończyły 16 lat, co wynika z tego, że niektóre seanse kończą się dość późno, po 23. Choć i od tej zasady zdarzają się wyjątki, za zgodą rodziców. Jedynym wymogiem jest lubienie filmów dokumentalnych. 

Karolina Konwalik zdradza, że swoją drogę z festiwalem Millennium Docs Against Gravity też zaczęła od wolontariatu, a praca przy festiwalu była jej wielkim marzeniem. - To się udało i jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu - przyznaje. - To co roku dla mnie wielkie święto kina. Kiedyś specjalnie brałam wolne w pracy, by czerpać z festiwalu pełnymi garściami. Dziś ze wzruszeniem patrzę na tych, którzy przychodzą do nas po raz pierwszy, na tych, którzy wracają co roku. Tworzymy wielką festiwalową rodzinę, prawdziwą więź. 

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez MDAG (@millenniumdocsagainstgravity)

Festiwal rozpoczyna się 10 maja. 

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Kasia Dydo

Materiał: Marta Zinkiewicz

Data emisji: 27.03.2024

Godzina emisji: 11.29

pj