Telewizja i radio w internecie
Piloty zamienimy na smartphony i aplikacje, coraz więcej ludzi będzie miało pod ręką multimedialne ekrany służące za komputer, telewizję i radio w jednym. Tak według Andrzeja Garapicha, prezesa "Polskich Badań Internetu" wygląda niedaleka przyszłość mediów.
2013-05-06, 18:30
Posłuchaj
Coraz mniej młodych ludzi posiada telewizory i radioodbiorniki, bo wszystko mają w jednym urządzeniu. Jednak specyfika radia internetowego różni się od telewizji:
- Przekaz liniowy telewizji chyli się ku upadkowi, z radiem jest trochę inaczej. To , co my zazwyczaj nazywamy stacją internetową, to kanały z playlistom. Możemy sobie spersonifikować muzykę, słuchać tego, co nam odpowiada, jednak doświadczenia innych krajów pokazują, że słuchacz woli radio zaprogramowane przez kogoś innego od tego spersonalizowanego - w PR24 wyjaśniał Andrzej Garapich.
Rozwój nowych technologii i nieograniczony dostęp do Internetu mają jednak i swoje złe strony. Czasem korzystanie z sieci może negatywnie odbić się na naszym portfelu. Każda informacja finansowa angażuje nas poznawczo, w pewien sposób podnieca - tłumaczył psycholog Konrad Maj - dlatego nie podejrzewamy, że maile oferujące nam nagrody pieniężne to najczęściej zwykłe oszustwo. Bodziec finansowy zawsze rozbudza wyobraźnie i wpływa na proces naszego myślenia. Mając przed oczami wizję prostego i szybkiego zarobku, wyłączamy racjonalne myślenie - a na tym właśnie żerują internetowi oszuści.
Oszustwa internetowe to codzienność. Jedne są zwykłym naciągnięciem klienta na dużą sumę, drugie to przestępstwa na skalę światową, zarządzane przez zorganizowane grupy przestępcze. A ofiarą takich przekrętów może paść każdy z nas, nawet najbardziej odpowiedzialny użytkownik Internetu. Doktor Konrad Maj, psycholog ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej przestrzegał w PR24 w jaki sposób internetowi oszuści grają na naszych uczuciach.
PR24/PK/MM