Obszary bezprawia
Prawa człowieka na całym świecie nadal są łamane. Świadome torturowanie ludzi jest jednak obecne głównie w autorytarnych reżimach, m.in. w krajach postradzieckich czy Państwie Islamskim. Lemur Kerimow z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka mówił w Kawie Dyplomatycznej o mechanizmie systemowego znęcania się nad ludźmi.
2015-06-23, 20:24
Posłuchaj
– W każdym państwie bez wyjątku zdarzają się tortury – informował w Polskim Radiu 24 Lemur Kerimow.
– W odróżnieniu jednak od krajów demokratycznych, tortury w Azji Centralnej, Państwie Islamskim i krajach postsowieckich są częścią systemu, którego celem jest oskarżenie człowieka i wsadzenie go do więzienia. Tam ofiarą tortur może być każdy. Jednak najbardziej narażeni są na nie osoby z grup zmarginalizowanych, na przykład narkomanii, prostytutki i osoby innej orientacji seksualnej – tłumaczył gość Polskiego Radia 24.
Jak wyjaśniał obrońca praw człowieka, tortury w tych krajach są elementem „zaklętego kręgu” reżimu politycznego, który pragnie utrzymać się przy władzy.
– W tych reżimach władza kontroluje społeczeństwo, żeby wysysać pieniądze z gospodarki i budżetu. Ich jedyną metodą, żeby pozostać przy władzy jest przemoc, korupcja oraz trzymanie w szachu całego społeczeństwa. To działa jak zaklęty krąg: tym bardziej się wzmacniamy, im bardziej kontrolujemy. Ten krąg bardzo trudno przerwać – przyznał gość Kawy Dyplomatycznej.
REKLAMA
Niestety walka o prawa człowieka nie jest łatwa, ponieważ ofiary reżimów politycznych albo nie chcą o tym mówić, będąc skrajnie zastraszeni, albo po prostu nie żyją. Informacje o wszelkich przejawach łamania prawa przez władzę są również brutalnie tajone.
– Obrońców praw człowieka jest coraz mniej. Adwokatów, mających odwagę cywilną, żeby bronić osób pokrzywdzonych jest również niewiele – powiedział Lemur Kerimow.
26 czerwca obchodzony jest Międzynarodwy Dzień Pomocy Ofiarom Tortur ustanowiony przez Organizację Narodów Zjednoczonych.
Gospodarzem audycji był Grzegorz Dziemidowicz.
REKLAMA
Polskie Radio 24/dds
REKLAMA