Anna Alboth o rodzinnym życiu w podróży
Przez kilka miesięcy podróżowali samochodem przez Meksyk, Belize, Gwatemalę i Honduras. Oprócz tego objechali również m.in. Rosję, Turcję, Armenię, Niemcy i Azerbejdżan. Anna i Thomas Albothowie, polsko-niemiecka para dziennikarzy, pokazują w jaki sposób można połączyć szczęśliwe życie rodzinne i podróże.
2016-06-04, 18:36
Posłuchaj
Opowieść o ludziach, których spotkali, miejscach, które zobaczyli i przygodach, które w tym czasie przeżyli, znalazła się najpierw po angielsku na blogu RodzinaBezGranic, a teraz po raz pierwszy po polsku pojawia się w książce. To nie tylko reportersko-fotograficzny zapis ich rodzinnej podróży, ale też zbiór porad przydatnych rodzicom, którzy chcą pokazywać świat swoim dzieciom.
– Myślę, że naszymi inicjatywami wypełniliśmy jakąś lukę dla ludzi, którzy boją się, że gdy założą rodzinę to będą musieli skończyć z podróżowaniem. Nasz przykład pokazuje, że te dwie rzeczy mogą ze sobą doskonale współgrać. Nasze córeczki – Hania i Mila – są jak na razie zafascynowane takim stylem życia – powiedziała Anna Alboth.
Anna Alboth powiedziała, że ich sposób podróżowania sprawia, że nie muszą mieć dużej ilości gotówki, by zwiedzać kolejne kraje. Przyznała, że najczęściej śpią w namiocie lub w samochodzie, a w żywieniu pomaga im korzystanie z kuchenki gazowej.
– Staramy się odwiedzać kraje, w których koszty pobytu nie są zbyt wygórowane. Często zdarza się tak, że w podróży wydajemy mniej pieniędzy, niż w czasie kiedy żyjemy na co dzień w Berlinie. Na czas wyjazdu wynajmujemy również nasze mieszkanie, co sprawia, że zyskujemy środki na podróże – dodała.
Polskie Radio 24/db