Zaostrzają się relacje pomiędzy Serbią i Kosowem. Czy powstanie regularna armia Kosowa?
Utworzenie regularnych sił zbrojnych w Kosowie może doprowadzić do zbrojnej odpowiedzi Belgradu – ostrzega premier Serbii Ana Brnabić. Z kolei prezydent Serbii Aleksandr Vučić oskarżył władze w Prisztinie, o "wypędzanie Serbów z Kosowa" poprzez wprowadzanie zwiększonych barier celnych. Relacje na linii Kosowo-Serbia stają się coraz bardziej napięte.
2018-12-08, 21:03
Posłuchaj
Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg ostrzegł władze Kosowa przed przekształceniem Kosowskich Sił Bezpieczeństwa w regularną armię i przestrzegł: "To jest ruch w złym momencie. Jest on niezgodny z zaleceniami wielu sojuszników NATO i może mieć poważne konsekwencje dla przyszłej integracji euroatlantyckiej Kosowa".
– Grożenie konfliktem zbrojnym przez Serbię to blef. Uspokajam, nie będzie żadnej wojny. Warto podkreślić, że Kosowo nie zostało przyjęte do Interpolu i UNESCO. Kosowo nie jest również członkiem ONZ. W związku z tym obserwujemy wyraźną frustrację elit politycznych w Prisztinie. Uważam, że sugerowanie powstania regularnej armii tego państwa również jest blefem. Zbyt mało środków finansowych jest przeznaczanych w Kosowie na zbrojenie, by to się stało. To symboliczny gest polityczny, który ma sprowokować drugą stronę – ocenił dr Marko Babić z Uniwersytetu Warszawskiego.
Dr Marko Babić zwrócił uwagę, że pomimo prób, mediacja Unii Europejskiej w kwestii stosunków kosowsko-serbskich, poniosła całkowitą klęskę. Zdają sobie z tego sprawę obie strony i stąd tak bardzo radykalne w wymiarze politycznym i medialnym zagrania.
Ponadto gość Polskiego Radia 24 skomentował również wpływy Rosji w Serbii i Kosowie.
REKLAMA
Więcej w całej audycji.
Magazyn "Świat w Powiększeniu" prowadził Bogumił Husejnow.
PAP/Polskie Radio 24/db
-----------------------------
REKLAMA
Data emisji: 8.12.2018
Godzina emisji: 19.45
Polecane
REKLAMA