"Wyczerpanie obu stron". Ekspert o powodach rozejmu Izraela z Iranem
Prezydent Iranu Masud Pezeszkian ogłosił "koniec wojny 12-dniowej". Izrael i Iran zawarły rozejm. - Za trwałością tego rozejmu przemawia przede wszystkim wyczerpanie obu stron. Ta wojna, którą prowadziły to była wojna w przestrzeni powietrznej, realizowana przy pomocy drogich środków, których zasoby są ograniczone - powiedział prof. Łukasz Fyderek w audycji "Świat w powiększeniu" na antenie Polskiego Radia 24.
2025-06-24, 21:20
Utrzymuje się zawieszenie broni pomiędzy Izraelem i Iranem. Pomimo tego, że wcześniej obie strony złamały rozejm, nie dochodzi już do wymian ognia, a nad regionem znów latają samoloty pasażerskie. Swoje strefy powietrzne otworzył zarówno Izrael, jak i Iran, ale też Irak. Izraelska armia ogłosiła, że ponownie skupia się na Strefie Gazy i walce z Hamasem. Zawieszenie broni zostało ogłoszone przez prezydenta USA Donalda Trumpa.
Posłuchaj
Trwałość rozejmu?
- To czytelne sygnały, że oba państwa wierzą w trwałość tego zawieszenia broni, że nie przewidują otwarcia kolejnej rundy ostrzałów czy bombardowań. Za trwałością tego rozejmu przemawia przede wszystkim wyczerpanie obu stron. Ta wojna, którą prowadziły to była wojna w przestrzeni powietrznej, realizowana przy pomocy drogich środków, których zasoby są ograniczone, czy to samoloty, uzbrojenie do nich, rakiety przeciw rakiety. To nie była taka typowa wojna, gdzie toczy się walkę o terytorium - powiedział prof. Łukasz Fyderek. W jego ocenie "tego typu konflikty i ich charakterystyka jest taka, że zazwyczaj są stosunkowo krótkotrwałe".
Gość Polskiego Radia 24 zwrócił uwagę na ważną rolę prezydenta USA Donalda Trumpa, który naciskał na obie strony konfliktu, żeby doprowadzić do jego zakończenia. - Stany Zjednoczone, wbrew jakby oczekiwaniom, że się wycofują z Bliskiego Wschodu, pokazały w ostatnich dniach, że nadal zachowują spore zdolności militarne w tym regionie i są potęgą, z którą muszą się gracze regionalni liczyć - powiedział prof. Fyderek.
"Reżim osłabiony, ale nie jest zagrożony"
W ocenie eksperta irański reżim nie jest zagrożony. - Reżim irański, w mojej ocenie, nie jest zbytnio osłabiony. Oczywiście to, że zginęło wielu dowódców Gwardii Rewolucyjnej będzie czynnikiem wpływającym na ten reżim. To, że mamy bardzo starego 86-letniego przywódcę ajatollaha Alego Chameneiego to jest czynnik, który również wpływa na osłabienie reżimu. Mamy tutaj rozmaite manewry, zmierzające do wyłonienia następcy. Sukcesja - to jest czynnik, który zmieni ten reżim w nadchodzących miesiącach bądź latach. Natomiast raczej będą korekty w ramach tego reżimu. Nie sądzę, żeby bazowym scenariuszem był tutaj upadek Republiki Islamskiej - stwierdził prof. Fyderek.
REKLAMA
Otwarta wojna Izraela z Iranem zaczęła się w nocy z 12 na 13 czerwca, kiedy Izrael zaatakował osoby i obiekty związane z irańskim wojskiem i programem nuklearnym. Oficjalnie w wymianach ognia pomiędzy państwami w Iranie zginęło ponad 400 osób, w tym wielu dowódców wojskowych i naukowców. Po stronie izraelskiej oficjalnie zginęło kilkadziesiąt osób.
***
Audycja: Świat w powiększeniu
Prowadzi: Paweł Zieliński
Goście: prof. Łukasz Fyderek (dyrektor Instytutu Bliskiego i Dalekiego Wschodu Uniwersytetu Jagiellońskiego)
Data emisji: 24.06.2025
Godzina emisji: 20.33
Źródło: Polskie Radio 24/paw
REKLAMA
Polecane
REKLAMA