Miasta oszczędzają na łagodnej zimie

Niewielkie opady śniegu i dodatnie temperatury to wymarzona zima dla samorządów. Wyjątkowo ciepła - jak na styczeń - aura, oznacza, że pługi i piaskarki większość czasu spędzają w bazach, a nie na drogach.

2015-01-19, 13:46

Miasta oszczędzają na łagodnej zimie
W Warszawie sprzęt przeznaczony m.in. do usuwania gołoledzi i śnieżnych zasp, w obecnym sezonie został użyty 10 razy. Foto: flickr/Charlie Essers

Posłuchaj

19.01.15 Zofia Kłyk: „Dwa lata temu odśnieżanie ulic kosztowało miasto 41 milionów złotych. W tym roku – jak dotąd – przeznaczyliśmy na zabezpieczanie dróg 11,5 miliona złotych (…)”
+
Dodaj do playlisty

W Warszawie sprzęt przeznaczony m.in. do usuwania gołoledzi i śnieżnych zasp, w obecnym sezonie został użyty 10 razy. Jak podkreślała w Polskim Radiu 24 Zofia Kłyk z Zarządu Oczyszczania Miasta w Warszawie, w ubiegłych latach – w analogicznym czasie – pługi wyjeżdżały na ulice stolicy znacznie częściej.

– Rok temu, do połowy stycznia, piaskarki i pługi wyjeżdżały na drogi 18 razy. Dwa lata temu, gdy zima była intensywna, takich akcji było prawie 40 – tłumaczył gość PR24.

Mniejsza liczba interwencji służb drogowych przyniosła ratuszowi wielomilionowe oszczędności.

– Dwa lata temu odśnieżanie ulic kosztowało miasto 41 milionów złotych. W tym roku – jak dotąd – przeznaczyliśmy na zabezpieczanie dróg 11,5 miliona złotych – mówiła w Polskim Radiu 24 Zofia Kłyk.

REKLAMA

Przedstawicielka Zakładu Oczyszczania Miasta przestrzegała jednak na antenie PR24 przed hurraoptymizmem. Zofia Kłyk podkreśliła, że sezon zimowy dla służb miejskich kończy się dopiero 14 kwietnia.

– W wigilię Bożego Naradzenia termometry wskazywały w Warszawie 8 stopni Celsjusza. Już dwa dni później słupek rtęci pokazywał -8 stopni. Trudno przewidywać więc jaki będzie luty, czy kolejny tydzień – tłumaczyła Zofia Kłyk.

Polskie Radio 24/mp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej