Putin anektuje okupowane tereny Ukrainy. Mosoń: chodzi także o zastraszenie Zachodu

- Zgodnie z doktryną wojenną Rosji (...) może teraz uruchomić procedurę związaną z walką na atom. Chodziło o wzbudzenie strachu, który miał również udzielić się Zachodowi - mówił w Polskim Radiu 24 Jerzy Mosoń (Fundacja Fibre). Gośćmi byli również dr hab. Sebastian Gajewski (Centrum im. Ignacego Daszyńskiego), Wojciech Rogacin ("Polska. Metropolia Warszawska").   

2022-10-03, 10:10

Putin anektuje okupowane tereny Ukrainy. Mosoń: chodzi także o zastraszenie Zachodu
W piątek Putin ogłosił włączenie do Rosji czterech ukraińskich obwodów: donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego i chersońskiego. To konsekwencja spreparowanego wyniku nielegalnych pseudoreferendów przeprowadzonych przez Rosjan na okupowanych terenach 23-27 września.Foto: leshiy985/ Shutterstock

Dekrety wydane przez Władimira Putina w czwartek w nocy zakładają uznanie niepodległości Chersonia i Zaporoża oraz włączenie tych terenów Ukrainy, oraz obwodów donieckiego i ługańskiego, do Rosji. Te decyzje ma zatwierdzić rosyjski parlament.

Do tematu odniósł się jako pierwszy Jerzy Mosoń. - Przede wszystkim Władimir Putin chciał przestraszyć w pierwszej kolejności samych Ukraińców. Zgodnie z doktryną wojenną Rosji (...) może teraz uruchomić procedurę związaną z walką na atom. Chodziło o wzbudzenie strachu, który miał również udzielić się Zachodowi - podkreślił.

- Jeżeli miałoby dojść do detonacji bomby gdzieś na terenie Ukrainy, to ucierpiałaby cała Europa. Nawet jeżeli Putin ograniczyłby się do taktycznej broni jądrowej, to są ładunki, w niektórych przypadkach, nawet wielkości tych z Hiroszimy - dodał publicysta z Fundacji Fibre. 

Pseudosukces

Z kolei dr hab. Sebastian Gajewski w tej aneksji upatruje kontekstu wewnętrznego w Rosji, wskazując na spadek poparcia dla administracji Kremla jako efekt przyłączenia ziem Ukrainy. - Olbrzymia część społeczeństwa rosyjskiego wciąż popiera Władimira Putina i inwazję Rosji na Ukrainę. Jednak jak pokazują niezależne sondaże wykonywane w Rosji, to to poparcie w ostatnich tygodniach zaczyna spadać - zaznaczył. 

REKLAMA

- Obawiam się, że Władimirowi Putinowi w szczególności chodzi o to, żeby przekonywać społeczeństwo rosyjskie, że jednak Rosja odnosi sukces - stwierdził. 

Wojciech Rogacin mówił o tym, jakie znaczenie dla bezpieczeństwa Europy ma decyzja Władimira Putina. - Europa powinna myśleć strategicznie w tym kierunku. Chcemy być bezpieczni, to musimy sprawić, by jak największy jej obszar był bezpieczny, Ukraina również. Gdyby ta została wcześniej przyjęta do NATO czy w ogóle do struktur europejskich, to prawdopodobnie do tej agresji by nie doszło - ocenił.           

Więcej w nagraniu.


Posłuchaj

Publicyści o aneksji przez Federację Rosyjska okupowanych terytoriów Ukrainy ("Debata poranka") 20:38
+
Dodaj do playlisty

 

***

REKLAMA

AudycjaDebata poranka

Prowadził: Mirosław Skowron

Goście: Jerzy Mosoń (Fundacja Fibre), dr hab. Sebastian Gajewski (Centrum im. Ignacego Daszyńskiego), Wojciech Rogacin ("Polska. Metropolia Warszawska")

Data emisji: 03.10.2022

REKLAMA

Godzina emisji: 08.36

kmp/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej