Koniec OFE. Pieniądze trafią do funduszy inwestycyjnych

Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów opowiedział się za przekazaniem 25 procent środków zgromadzonych w OFE do Funduszu Rezerwy Demograficznej. Pozostała część ma trafić na indywidualne konta emerytalne. Przekazanie części środków do FRD oznacza też dopisanie ich do subkont w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. W Pulsie Gospodarki o likwidacji OFE rozmawiali Bartosz Sawicki (TMS Brokers), Marek Siudaj (Gazeta Bankowa), Wojciech Warski (BCC).

2016-12-27, 11:27

Koniec OFE. Pieniądze trafią do funduszy inwestycyjnych
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: gosiak1980/Pixabay/CC0 Public Domain

Posłuchaj

27.12.2016 KERM za likwidacją OFE. Goście: Bartosz Sawicki (TMS Brokers), Marek Siudaj (Gazeta Bankowa), Wojciech Warski (BCC).
+
Dodaj do playlisty

Zdaniem Wojciecha Warskiego, mamy do czynienia z czymś, co można nazwać prywatyzacją środków. – Tak naprawdę następuje przejęcie stu procent środków OFE przez państwo – mówił.  Jego zdaniem, konsekwencje tego faktu są daleko idące. – Z jednej strony jest ratowany budżet, z drugiej zaufanie Polaków do obietnic polityków, w kwestii stabilności, legło w gruzach. To ogromny koszt społeczny.

Marek Siudaj zaznaczył, że nie do końca wierzy w to, że proponowane rozwiązania zmienią coś w emeryturach. – Giełda rozwija się w takim tempie, jak gospodarka, a nasza gospodarka ostatnio się nie rozwija. To będzie problem – wyjaśniał.

Jak ocenił Bartosz Sawicki, "z tym procesem będzie jeszcze trochę przebojów", m.in. dlatego, że Trybunał Konstytucyjny wydał opinię, iż nie jest możliwe przekazanie tych środków na indywidualne konta. Ponadto w informacji Rady Ministrów wskazano na konieczność stworzenia powszechnych dobrowolnych pracowniczych programów kapitałowych w ramach III filaru systemu emerytalnego. Pracownicy byliby zapisywani do nich automatycznie.

– To takie przeniesienie odpowiedzialności przez państwo – mówił Bartosz Sawicki. Tłumaczył, że produkty, podobne do tych, proponowanych przez ministerstwo są już dostępne, jednak mało  popularne. Dodał, że "jeśli ktoś z rządu powie, że od tej pory mają być dobrowolne nowe elementy systemu, to ta dobrowolność będzie trochę na papierze".

REKLAMA

Wojciech Warski tłumaczył, że dobrowolne, pracownicze programy kapitałowe mogą zwiększyć pozapłacowe koszty pracy. – Wszystko wskazuje, że to ukryta forma dodatkowego opodatkowania pracy. To istotny hamulec rozwojowy polskiej gospodarki. To będzie dalsza zachęta, by uciekać z oficjalnych kontraktów o pracę – mówił.  

W rozmowie także o rynku Forex, stworzeniu Centralnej Bazy Rachunków oraz zapowiedzi Jarosława Kaczyńskiego ws. możliwości poświęcenia wyższego wzrostu gospodarczego na rzecz pomocy biedniejszym Polakom.


Od lewej: Wojciech Warski, Marek Siudaj i Bartosz Sawicki; foto: PR24/MR
Od lewej: Wojciech Warski, Marek Siudaj i Bartosz Sawicki; foto: PR24/MR

Więcej w całej audycji.

Gospodarzem programu był Błażej Prośniewski.

REKLAMA

Polskie Radio 24/ip

____________________

Data emisji: 27.12.2016

Godzina emisji: 10:18

REKLAMA


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej