Łotwa-Polska 0:3. Sebastian Szymański: ważna była szybko strzelona bramka
Kolejne eliminacyjne zwycięstwo, hat-trick Roberta Lewandowskiego i błysk Sebastiana Szymańskiego. To pozytywy wygranego przez polskich piłkarzy meczu w ramach eliminacji do Euro 2020. Biało-czerwoni pokonali na wyjeździe Łotwę 3:0 i już w niedzielę mogą świętować awans na przyszłoroczny czempionat kontynentu.
2019-10-11, 20:54
Posłuchaj
Pomimo trzybramkowego zwycięstwa podopieczni Jerzego Brzęczka przyznawali, że nie było łatwo wywalczyć trzy punkty. Sebastian Szymański zaznaczył, że nie było mowy o lekceważeniu dużo niżej notowanego przeciwnika. Dotychczas w siedmiu meczach Łotwa nie zdobyła choćby punktu tracąc przy tym aż 24 gole.
– Przede wszystkim chcieliśmy strzelić szybko bramkę, co udało nam się zrobić. Po zdobyciu kolejnego gola spuściliśmy nieco z tonu. W drugiej połowie można powiedzieć, że dobiliśmy Łotyszów i mamy trzy punkty. Cieszymy się z rezultatu, ale spokojnie podchodzimy do niedzielnego meczu z Macedonią Północną – zaznaczył pomocnik.
Jeden z najlepszych w drużynie
W opinii ekspertów, Sebastian Szymański, obok Roberta Lewandowskiego, był najjaśniejszym punktem polskiej reprezentacji. Swoją grą napędzał ataki biało-czerwonych i asystował przy pierwszej bramce. Sam zawodnik przyznał, że jest zadowolony ze swojego występu. – W niektórych momentach mogłem zachować się lepiej, zagrać piłkę w prosty sposób. Szukałem jednak kombinacyjnych zagrań – dodał.
Tylko zwycięstwo
Kamil Grosicki, który dołożył asysty przy dwóch kolejnych golach Roberta Lewandowskiego, zwrócił uwagę, że Łotwa jest najłatwiejszym rywalem w grupie i wygrana była obowiązkiem Polaków.
REKLAMA
– Wykonaliśmy swoją robotę, chociaż szkoda kilku niewykorzystanych sytuacji. Sam mogłem strzelić dwie bramki. Teraz koncentrujemy się na niedzielnym spotkaniu, które będzie niezwykle istotne. Macedonia wygrała ze Słowenią, a to oznacza, że w Warszawie będzie walczyła o wszystko. Szykuje się zatem dobry mecz – zapowiedział skrzydłowy.
Ponadto w audycji wspomnienie historycznego zwycięstwa z 11 października 2014 roku na Stadionie Narodowym, które polscy piłkarze odnieśli nad Niemcami. Podopieczni Adama Nawałki wygrali po emocjonującym meczu 2:0.
Natomiast Krzysztof Maksel, czołowy polski kolarz torowy i medalista niedawnych Igrzysk Europejskich w Mińsku, opowiedział o swoich pozasportowych zainteresowaniach, przede wszystkim o motoryzacji.
"Magazyn sportowy" prowadził Tomasz Kowalczyk.
REKLAMA
Polskie Radio 24/db
---------------------------------------
Data emisji: 11.10.2019
Godzina emisji: 19.37
Polecane
REKLAMA