Czy francuska prawica ma plan B?
Topniejące poparcie dla czołowego kandydata w wyborach prezydenckich we Francji sprawia, że prawica ma poważny problem. Czy Francois’a Fillon’a ma jeszcze szanse na wygraną i czy jest ktoś kto może go zastąpić? Gościem audycji Świat w Południe był Michel Viatteau, szef AFP w Warszawie.
2017-02-01, 14:09
Posłuchaj
Wybory już w kwietniu, a kandydat na prezydenta zamiast prowadzić kampanię czeka na zakończenie śledztwa. Lewica zdecydowała zaś, że ich kandydatem będzie Benoit Hamon.
- Francois Fillon prezentuje z jednej strony tradycyjny obraz prawicy, z drugiej strony zaproponował radyklane rozwiązania, na które czekają Francuzi. Jednak wizja porządnego człowieka, nie uwikłanego w skandale obyczajowe, który zapewni stabilizację francuskiej sceny politycznej – legła w gruzach – dodał gość Polskiego Radia 24
Jego zdaniem polityk wpadł w pułapkę obyczajów które panują we francuskim parlamencie, pozwalających na to, aby wykorzystywać swoją pozycję dla udostępniania korzyści swojej rodzinie. - To co zrobił, nie jest nielegalne, ale w tym przypadku jego żona niewiele dokonała jako asystentka – tłumaczył Michel Viatteau.
Jak stwierdził gość audycji nie ulega wątpliwości, że jeśli Fillon zostanie oskarżony za fikcyjne zatrudnianie swojej żony, to wycofa się z kandydowania i prawica zostanie bez swojego przedstawiciela. - Nie ma również mechanizmu, który wyłoniłby jego zastępcę. Na razie Francois Fillon jest zdecydowany trwać przy swoim stanowisku i bronić się – powiedział Michel Viatteau i dodał, że według sondaży wciąż ma w największe szanse na zwycięstwo – dodał ekspert.
REKLAMA
Gospodarzem audycji był Magdalena Skajewska
Polskie Radio 24/kawa
Świat w Południe w Polskim Radiu 24 - czytaj więcej
_____________________
REKLAMA
Data emisji: 1.02.17
Godzina emisji: 12.35
REKLAMA