Zamieszanie wokół uroczystości na Westerplatte. Komentarze
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz nie zaprosił wojska na uroczystości związane z rozpoczęciem drugiej wojny światowej na Westerplatte - poinformował na konferencji prasowej szef resortu obrony Mariusz Błaszczak. - Przedstawiciele służb mundurowych są zapraszani i uczestniczą w uroczystościach wybuchu II wojny światowej, tak będzie też i w tym roku – odpowiedział ministrowi prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. O sporze dotyczącym obchodów rocznicy wybuchu II wojny światowej, 1 września na Westerplatte, rozmawiali w Polskim Radiu 24 Maciej Kożuszek (Gazeta Polska Codziennie) oraz Tomasz Walczak (Super Express).
2018-08-10, 09:18
Posłuchaj
Szef MON zaapelował do prezydenta Gdańska o zmianę swojej decyzji w sprawie obchodów na Westerplatte rocznicy wybuchu II wojny światowej. Mariusz Błaszczak poinformował na konferencji prasowej, że Paweł Adamowicz nie zaprosił wojska na uroczystości 1 września. - Taką informację otrzymał wojewoda pomorski - mówił minister obrony.
- Politycy, w tym plemiennym sporze Platformy Obywatelskiej z Prawem i Sprawiedliwością, potrafią z drobnej rzeczy zrobić temat, który urasta do rangi racji stanu. Mamy słowo przeciwko słowu. Minister Błaszczak twierdzi, że żadnego zaproszenia nie było, co potwierdziła armia, z kolei pan Adamowicz mówi, że zaproszenie było – mówił Tomasz Walczak. - Spór symboliczny o nic. Logiczne jest, że na Westerplatte wojsko musi być, bo to symbol heroizmu polskiego żołnierza. Nie wyobrażam sobie, że mogłoby tam zabraknąć asysty wojskowej i naszych żołnierzy. Paweł Adamowicz gra w to, co lubi grać spora część liberalnej opozycji, czyli w drobne złośliwości wobec rządzących – dodał publicysta Super Expressu.
Zdaniem Macieja Kożuszka to nie jest spór o nic, tylko oburzające zachowanie prezydenta Gdańska. - Gdyby Paweł Adamowicz wysłał, czy chciał wysłać zaproszenie do wojska, to byłaby to prosta deklaracja skierowana do Ministerstwa Obrony Narodowej – mówił publicysta Gazety Polskiej Codziennie. – Paweł Adamowicz powiedział, że przedstawiciele służb mundurowych będą obecni na uroczystościach, ale równie dobrze może to być pułkownik Mazguła lub ktokolwiek inny z nim zaprzyjaźniony. A to jest coś innego niż asysta wojskowa. To kolejna sytuacja prowokacji ze strony prezydenta Adamowicza i są to rzeczy frustrujące. Mniej mnie oburza niezaproszenie wojska, tylko tłumaczenie, że minister Błaszczak utożsamił Gdańszczan z jakąś opcją niemiecką. To jest oburzające i tchórzliwe politycznie. Minister Błaszczak ewidentnie mówił personalnie o prezydencie Adamowiczu, a nie o mieszkańcach regionu Polski – dodał Maciej Kożuszek.
W "Debacie dnia" również o nowej ordynacji wyborczej do europarlamentu i dalszym sporze wokół Sądu Najwyższego.
REKLAMA
Gospodarzem audycji był Krzysztof Świątek.
-------------------------------
Data emisji: 09.08.18
Godzina emisji: 18.06
PR24/PAP/dk
REKLAMA
REKLAMA