Skowron: Putin to nie jest przywódca, z którym można się porozumieć

Posłuchaj

Mirosław Skowron i Jakub Maciejewski o słowach W. Putina ("Debata Dnia")

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Premier Mateusz Morawiecki zareagował na słowa prezydenta Rosji szkalujące Polskę. W specjalnym oświadczeniu szef rządu napisał: "Prezydent Putin wielokrotnie kłamał na temat Polski. Zawsze robił to w pełni świadomie".

Powiązany Artykuł

Adam Eberhard: Rosja jest państwem rewizjonistycznym

Przywódca Federacji Rosyjskiej oskarżył Polskę o zmowę z faszystowskimi Niemcami, a przedwojennego ambasadora naszego kraju w Berlinie Józefa Lipskiego nazwał "łajdakiem i antysemicką świnią". Stwierdził też, że przyczyną drugiej wojny światowej był nie pakt Ribbentrop-Mołotow, a pakt monachijski z 1938 roku. Mówił, że we wrześniu 1939 roku Armia Czerwona w Brześciu nie walczyła z Polakami i w tym kontekście "niczego Polsce Związek Radziecki w istocie nie odbierał".

Reakcja Donalda Tuska

- Zaskoczyła mnie pozytywnie reakcja Donalda Tuska, który na tweeterze napisał że ''wobec kłamstw historycznych nie możemy być podzielenie i że trzeba działać wspólnie'' – mówił Mirosław Skowron. Dodał przy tym, że nie brakowało opinii w stylu ''po co my tego Władimira Putina tak denerwujemy”, co nie dziwi w przypadku polityków Zachodu, ale dziwi jeśli mówi to polska opozycja parlamentarna.

- Część polskich polityków wpada w taki mit, że jeśli nie drażni się prezydenta Rosji, to on spojrzy na nas przychylnym okiem – zauważył. Podkreślił rolę w tym np. PSL czy Konfederacji, które zdaniem publicysty, są naiwne uważając że Władimir Putin to technokrata z którym da się dogadać.

- Przypomnę, że był taki rząd Józefa Oleksego czy Włodzimierza Cimoszewicza, który to w latach 90-tych najmniej wpisał się w historię jako ten nieprzychylny Rosji i ten rząd władze na Kremlu oskarżyły o zachowania antyrosyjskie bo doszło do pobicia rosyjskich handlarzy na dworcu wschodnim w Warszawie - mówił Mirosław Skowron. 

"Ekspansja zewnętrzna"

Powiązany Artykuł

Gryglas: cały świat słyszał o reakcji premiera na słowa Putina

Jakub Maciejewski zauważył, że Rosja używa języka historii do opisywania zjawisk współczesności i to co zrobił Władimir Putin oznacza, że Rosja szykuje się do jakiejś ekspansji zewnętrznej i prawdopodobnie chodzi tu o Białoruś.

- Stała się w ostatnim czasie rzecz starsza, a mianowicie Polacy stracili swoje ostre wyobrażenie o Rosji, że to jest mafia która udaje państwo. Wiadomo że Rosja korzysta ze swojej starej odwiecznej metody ideologii i państwa mafijnego - mówił gość PR24. 

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: "Debata Dnia"
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Goście: Mirosław Skowron ("Super Express") i Jakub Maciejewski ("Sieci") 
Data emisji: 30.12.2019
Godzina emisji: 18.06