14. emerytura stała się faktem. Publicyści zgodnie: to dobre działanie
- 14. emerytura to jest najprostsze działanie, które można sobie wyobrazić, jeżeli mówimy o jakiejś zmianie systemowej. Tymczasem "Nowy Ład", z głosów z obozu władzy, w bardzo dużej mierze ma dotyczyć reformy systemu podatkowego. Oczywiście to może oznaczać bardzo wiele. Rzeczywiście, to, co podaje OKO.press, te 30 tysięcy złotych kwoty wolnej od podatku, jest pewnym wariantem, ale też mówi się o innych rozwiązaniach - powiedział w Polskim Radiu 24 Tomasz Żółciak z "Dziennika Gazety Prawnej". Gościem "Debaty dnia" był również Łukasz Kobeszko.
2021-03-08, 20:14
Dziś prezydent RP Andrzej Duda podpisał ustawę z dnia 21 stycznia 2021 roku o kolejnym w 2021 roku dodatkowym rocznym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów. 20 marca PiS ogłosi program odbudowy po kryzysie – Nowy Polski Ład. OKO.press ujawniło, że jego częścią będą kwota wolna od podatku w wysokości 30 tys. zł i emerytura bez podatku do 2,5 tys. zł.
Powiązany Artykuł
"Milowy krok we wsparciu emerytów i rencistów". Joanna Borowiak o 13. i 14. emeryturze
- Generalnie jest mowa o tym, żeby wprowadzając zmiany dotyczące systemu podatkowego, ten system jednocześnie się samobilansował. Chodzi o to, by z jednej strony zmniejszyć trochę obciążenia dla najmniej zarabiających, dla klasy średniej, a bardziej dociążyć najlepiej zarabiających. To się wpisuje w jakąś filozofię PiS-u. Mieliśmy chociażby kwestię daniny solidarnościowej i zawsze ci najlepiej zarabiający są na jakimś celowniku tego typu reform, w wykonaniu Prawa i Sprawiedliwości - ocenił publicysta "Dziennika Gazety Prawnej".
Jak wskazał Tomasz Żółciak, jeżeli chcemy dociążyć tych najlepiej zarabiających, to można to zrobić np. poprzez podniesienie składki zdrowotnej. - O takim wariancie też się mówi, bo jednak dzisiaj z jednej strony mamy system, w którym ta składka to jest jakieś 100 miliardów złotych wpływu do systemu, dzięki któremu system opieki zdrowotnej w ogóle funkcjonuje. Z drugiej strony mamy słynną ustawę mówiącą o tym, że musimy dojść w pewnym momencie do poziomu 6 proc. PKB, który wydajemy na opiekę zdrowotną. W tym momencie robi się potężne manko. Na dzisiaj jest to dwadzieścia kilka miliardów złotych, a za chwilę to będzie trzydzieści miliardów złotych, które musi dzisiaj uzupełniać budżet - dodał.
Posłuchaj
Posłuchaj
- Także podniesienie składki zdrowotnej jest w interesie rządu, perspektywy budżetowej i w jakiejś mierze nas wszystkich, pod warunkiem, że zostanie to zrobione z głową. Wszyscy wiemy, że samo wyjście z pandemii to nie wszystko - podkreślił Żółciak.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
"Czas ulżyć ciężarom fiskalnym". Sakiewicz o możliwych elementach Nowego Polskiego Ładu
Z kolei Łukasz Kobeszko ocenił 14. emeryturę jako ogromną pomoc dla seniorów. - Na pewno wzmocnienie pieniężne emerytów, którzy rzeczywiście w większości w Polsce żyją ciągle w niezbyt dobrych warunkach, sytuacje, że komuś brakuje na leki, są częstym zjawiskiem. O ile będziemy bardziej wzmacniać emerytów, tym będzie lepiej. Pozostaje stare pytanie, jak należy to robić - zastanawiał się.
- Pewnie wszyscy zgadzamy się co do tego, że emeryci w Polsce powinni żyć na dobrym poziomie. Tutaj w tej dodatkowej, 14. emeryturze można widzieć też pewien zabieg wyborczy. Widzimy jednak, że w dużej mierze klientela wyborcza Zjednoczonej Prawicy są to osoby będące na emeryturze, więc tutaj jest trafienie w oczekiwania elektoratu - podsumował Kobeszko.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
***
Audycja: "Debata dnia"
Prowadziła: Joanna Miziołek
Goście: Łukasz Kobeszko ("Nowa Konfederacja"), Tomasz Żółciak ("Dziennik Gazeta Prawna")
REKLAMA
Data emisji: 08.03.2021
Godz. emisji: 18.07
kmp
REKLAMA