Tomasz Siemoniak: miejsce Polski jest na Zachodzie, w UE i NATO
- Nie ma wątpliwości, że w głowach liderów PiS jest chęć uniezależnienia się od członkostwa w UE, od tego, że Polska przyjęła na siebie dobrowolnie, potwierdzone w drodze referendum w 2003 r. pewne zobowiązania - mówił w Polskim Radiu 24 Tomasz Siemoniak (Platforma Obywatelska).
2021-10-18, 08:55
W poprzednią niedzielę na placu Zamkowym w Warszawie odbyła się manifestacja zwołana przez lidera PO Donalda Tuska w reakcji na czwartkowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł o niezgodności z konstytucją niektórych przepisów Traktatu o Unii Europejskiej.
Powiązany Artykuł
"Narracja ustawiana pod przyszłe wybory parlamentarne". Dr Andrzej Anusz o rzekomym polexicie
Prezes Prawa i Sprawiedliwości, wicepremier Jarosław Kaczyński powiedział w wywiadzie dla tygodnika "Sieci", że zarzuty opozycji o rzekomym planowaniu przez rząd polexitu to wymysł, mający pomóc skupić zwolenników Donalda Tuska.
Tomasz Siemoniak podkreślał, że obawy opozycji są uzasadnione. - Temat polexitu istnieje. Było orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, odczytane przez wszystkich jako krok wyjścia Polski z UE, rozluźnienia związków z prawem europejskim, były także liczne wypowiedzi ważnych polityków PiS: Marka Suskiego i Ryszarda Terleckiego, a wcześniej premiera Mateusza Morawieckiego o tym, że Unia "buduje chodniki", czy prezydenta Andrzeja Dudy, że UE to "wyimaginowana wspólnota" - przypominał.
- Ta sprawa jest tak ważna i fundamentalna, że należy dmuchać na zimne i bardzo mocno przypominać, że miejsce Polski jest na Zachodzie, a to oznacza UE i NATO - zaznaczył poseł, który dodał także, że członkostwo w UE oznacza pewne zobowiązania. - To nie jest jakaś ogólna idea, ale konkrety, przyjęcie prawa europejskiego i innych zasad, całe mnóstwo rzeczy wynikających z przyjętych przez Polskę traktatów - mówił.
REKLAMA
Posłuchaj
W dalszej części audycji poruszono m.in. kwestie sytuacji na granicy z Białorusią, a także głosowania przez Platformę Opozycyjną przeciw budowie umocnień na granicy. - W sprawie sytuacji na granicy nie stoimy w kontrze do UE, to niesprawiedliwy i absurdalny zarzut. Donald Tusk bardzo jasno mówił o szczelności granicy i wojnie hybrydowej, którą prowadził Łukaszenka. Chcemy, aby granica była szczelna, ale uważamy, że nie stoi to w sprzeczności z tym, by w poszczególnych sytuacjach zachowywać się z pewnym współczuciem do tej sytuacji, mając świadomość jej przyczyn. Sam mówiłem o tym, że powinien być tam Frontex, ponieważ jest to zewnętrzna granica UE - komentował Tomasz Siemoniak.
Czytaj także:
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: 24 Pytania - rozmowa poranka
REKLAMA
Prowadzący: Mirosław Skowron
Gość: Tomasz Siemoniak
Data emisji: 18.10.2021
Godzina emisji: 07.35
REKLAMA
PR24/ka
REKLAMA