Komisja ds. rosyjskich wpływów. Sałek: Tusk wykorzystuje sprawę w kampanii wyborczej
- Wydaje się, że w niektórych sferach politycznych w Polsce jest duży strach przed komisją, nawet panika. Podnoszą się głosy, że w związku z komisją rzekomo zagrożona jest demokracja. Poprawki prezydenta wyjaśniają te kwestie, Andrzej Duda wychodzi naprzeciw tym wątpliwościom. Czy opozycja jest skłonna je poprzeć? Jeżeli nie, to należy się zastanowić dlaczego - mówił w Polskim Radiu 24 doradca prezydenta RP minister Paweł Sałek.
2023-06-15, 08:11
Sejmowa komisja administracji i spraw wewnętrznych poparła zaproponowaną przez prezydenta nowelizację ustawy o komisji ds. zbadania rosyjskich wpływów. Komisja przyjęła poprawkę PiS usuwającą termin publikacji pierwszego raportu komisji, ustalony na 17 września. Projekt trafi teraz do drugiego czytania w Sejmie, które jest zaplanowane na piątek.
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że kwestia rosyjskich wpływów powinna być wyświetlona i przedstawiona społeczeństwu. - Prezydent zdecydował się szybko podpisać ustawę. Jednocześnie, mając swoje wątpliwości, ale biorąc też pod uwagę ważność sprawy, zdecydował się skierować ustawę do Trybunału Konstytucyjnego. Następnie zaproponował nowelizację ustawę, nową ustawę, która wyjaśnia wszelkie wątpliwości od strony formalno-prawnej. Ta chronologia ma logikę. Podpis prezydenta, bo sprawa jest bardzo ważna, skierowanie ustawy do TK w ramach kontroli następczej i propozycja korekty, aby komisja mogła funkcjonować. Taka komisja powinna też powstać na poziomie UE - powiedział Paweł Sałek.
Doradca prezydenta RP wyjaśnił, że nowelizacja ustawy przewiduję możliwość odwoływania się do sądów powszechnych. - Dana osoba będzie mogła wybrać sąd. Natomiast lider PO Donald Tusk wykorzystuje sytuację do kampanii wyborczej. Wydaje się, że w niektórych sferach politycznych w Polsce jest duży strach przed komisją, nawet panika. Podnoszą się głosy, że w związku z komisją rzekomo zagrożona jest demokracja. Poprawki prezydenta wyjaśniają te kwestie, Andrzej Duda wychodzi naprzeciw tym wątpliwościom. Czy opozycja jest skłonna je poprzeć? Jeżeli nie, to należy się zastanowić dlaczego - stwierdził Sałek.
Posłuchaj
REKLAMA
2 czerwca prezydent poinformował o przygotowaniu projektu nowelizacji tej ustawy i tego dnia projekt trafił do Sejmu. Zgodnie z prezydencką propozycją w komisji ds. badania wpływów rosyjskich nie mogą zasiadać parlamentarzyści, znoszone są środki zaradcze zapisane w obecnej ustawie (to m.in. zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat), a głównym przedmiotem stwierdzenia komisji będzie uznanie, że dana osoba nie daje rękojmi należytego wykonywania czynności w interesie publicznym; ponadto odwołanie od decyzji komisji ma być kierowane do Sądu Apelacyjnego w Warszawie.
- Rząd za poprawkami prezydenta do komisji ds. wpływu Rosji. Müller: rozwieją wątpliwości
- Nowy dokument TVP budzi zainteresowanie, ale i oburzenie. Echa jego emisji nie milkną m.in. za oceanem
- Beata Szydło do KE: Polska nie jest chłopcem do bicia i mimo kar nie da się sterroryzować
***
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka
Prowadził: Stanisław Janecki
Gość: Paweł Sałek (doradca prezydenta RP)
REKLAMA
Data emisji: 15.06.2023
Godzina emisji: 7.06
PR24/jt
REKLAMA