"To nieludzkie, że nie ma takich przepisów". Kwiatkowski o ustawie o związkach partnerskich

2024-06-20, 08:38

- To nieludzkie, że osoby, które są w związkach partnerskich tej samej płci, na przykład od 10 czy 15 lat, nie mają prawa do informacji medycznej, prawa do dziedziczenia, do wspólnego nazwiska - mimo że od lat mieszkają wspólnie - podkreślił w Polskim Radiu 24 senator KO Krzysztof Kwiatkowski. 

Ministra ds. równości Katarzyna Kotula w czwartek ma się spotkać z wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, aby rozmawiać o projekcie ustawy o związkach partnerskich. Pomiędzy Lewicą a Polskim Stronnictwem Ludowym są duże różnice w postrzeganiu tej kwestii. 

Gość PR24 podkreślił, że "liczy na empatię wobec tych, którzy są w związkach partnerskich". - Zapominamy, że to miliony związków, które nie są małżeństwami. Natomiast to jest nieludzkie, że osoby, które są w związkach partnerskich tej samej płci, na przykład od 10 czy 15 lat, nie mają prawa do informacji medycznej, prawa do dziedziczenia, do wspólnego nazwiska - mimo że od lat mieszkają wspólnie - powiedział Krzysztof Kwiatkowski. 

Jego zdaniem rzeczami bezdyskusyjnymi w procedowaniu przepisów powinny być właśnie te kwestie: dziedziczenie, informacja medyczna i wspólne nazwisko.

"Związki partnerskie. W XXI wielu państwo polskie musi je zauważać"

- W XXI wieku państwo polskie musi zauważać, że mamy - podobnie jak we wszystkich innych krajach na świecie - związki osób tej samej płci. Ustawy o związkach partnerskich obowiązują nawet w tak tradycyjnych krajach jak Węgry - zaznaczył polityk. 

REKLAMA

Dodał, iż obecnie w Polsce nie ma żadnych regulacji prawnych w tym zakresie. - Państwo nie zauważa osób pozostających w związkach nieformalnych, czy to różnej, czy tej samej płci. Państwo traktuje je tak, jakby ich w ogóle nie było - stwierdził.

Posłuchaj

Krzysztof Kwiatkowski gościem Agnieszki Drążkiewicz (24 Pytania - rozmowa poranka) 16:09
+
Dodaj do playlisty

- Są dziesiątki tysięcy przykładów w Polsce, kiedy związek tradycyjny, mężczyzny i kobiety, się rozpada. Kobieta wtedy sprawuje opiekę nad dzieckiem, bo taka jest praktyka orzecznicza sądów. Ale po pewnym czasie okazuje się, że partnerką matki dziecka jest kobieta. Na ten temat trzeba rozmawiać. Absolutnie nie mówimy o adopcji dzieci przez pary osób tej samej płci. Ale mamy do czynienia z sytuacją dzieci z poprzednich związków - podkreślił Krzysztof Kwiatkowski. 

Czytaj także:

Więcej w nagraniu.

REKLAMA

***

Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka

Prowadząca: Agnieszka Drążkiewicz

Gość: Krzysztof Kwiatkowski (senator KO)

Data emisji: 20.06.2024

REKLAMA

Godzina emisji: 7.36

bartos

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej