Robert Kwiatkowski: pozycja Nowej Lewicy w relacjach z PiS jest niejasna

2022-01-03, 08:15

Robert Kwiatkowski: pozycja Nowej Lewicy w relacjach z PiS jest niejasna
Robert Kwiatkowski. Foto: PR24

- Opuściliśmy klub Nowej Lewicy również dlatego, że byliśmy przekonani, iż jego opozycyjność była wątpliwa. Mam na myśli udawane negocjacje z premierem Mateuszem Morawieckim ws. Krajowego Planu Odbudowy - mówił w Polskim Radiu 24 Robert Kwiatkowski z koła parlamentarnego PPS.

Posłuchaj

Robert Kwiatkowski gościem Mirosława Skowrona (24 Pytania - Rozmowa Poranka)
+
Dodaj do playlisty

W grudniu grupa parlamentarzystów Nowej Lewicy ogłosiła, że odchodzi z klubu i powołuje koło Polskiej Partii Socjalistycznej. Nowe koło utworzyli senator Wojciech Konieczny, wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka oraz troje posłów: Joanna Senyszyn, Krzysztof Kwiatkowski i Andrzej Rozenek. Senyszyn i Rozenek ogłosili też, że wstępują w szeregi PPS.

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że nie wstydzi się wstępować do PPS. - Jestem człowiekiem lewicy. Wyszedłem z klubu parlamentarnego Nowej Lewicy, bo nie odpowiadało mi to, co działo się w partii i klubie. W PPS na razie udzielono mi gościny. Czekam na decyzję Rady Naczelnej PPS, wszystko w swoim czasie - powiedział Robert Kwiatkowski. 

Kwiatkowski nie zgodził się z opinią, że PPS jest lewicową przystawką PO. - Niektórzy koledzy i koleżanki z Nowej Lewicy byli zaskoczeni tym, co się stało. Niesłusznie, bo zapowiadało się na to od dłuższego czasu. Sytuacja była krytyczna, dochodziło do naruszania demokratycznych norm, stąd decyzja o wyjściu z klubu Nowej Lewicy. Natomiast jednym z priorytetów PPS jest odsunięcie PiS od władzy. Nie ma bardziej szkodliwej formacji niż Zjednoczona Prawica. Żaden lewicowy postulat pod rządami PiS nie może być i nie będzie zrealizowany. Programy socjalne są mocną stroną partii rządzącej, ale nie na tym polega lewicowość. Lewicowość to też prawa kobiet, świeckie państwo i inne relacje z UE - tłumaczył poseł.

Przypomniał, że KE składa się z ugrupowań, które programowo są bliskie PPS. - Są Zieloni, jest Inicjatywa Polska, jest kilku byłych posłów SLD. Formuła jest pojemna. Na razie trzeba robić wszystko, żeby opozycja zaczęła ze sobą współpracować, żeby miała minimum programowe. Zanim pokonany PiS, a wszystko na to wskazuje, musimy pokonać system wyborczy, wykorzystać te elementy, który nam sprzyjają i zniwelować te, które mogą nam szkodzić. Zaczepki ze strony liderów Nowej Lewicy są nieustanne. Poziom nieufności nie ma prawa maleć, jeśli Adrian Zandberg deklaruje, że Donald Tusk nie będzie premierem po zwycięstwie opozycji. Jeśli tak stawia się sprawę, to nie ma co się dziwić, że druga strona reaguje zdecydowanie. Opuściliśmy klub Nowej lewicy również dlatego, że byliśmy przekonani, iż jego opozycyjność była wątpliwa. Mam na myśli udawane negocjacje z premierem Mateuszem Morawieckim ws. Krajowego Planu Odbudowy. Pozycja Nowej Lewicy w relacjach z PiS jest niejasna - podsumował Kwiatkowski. 

Posłuchaj

Robert Kwiatkowski gościem Mirosława Skowrona (24 Pytania - Rozmowa Poranka) 14:18
+
Dodaj do playlisty

Wraz z odejściem Morawskiej-Staneckiej i Koniecznego Nowa Lewica straciła jedynych przedstawicieli w Senacie, a także wynegocjowane w ramach Paktu Senackiego stanowisko wicemarszałka izby. Po odejściu trójki posłów klub Nowej Lewicy liczy 44 osoby.

Więcej w nagraniu.  

Audycja "24 Pytania - Rozmowa Poranka"

Prowadzi: Mirosław Skowron 

Gość: Robert Kwiatkowski (PPS)

Data emisji: 3.01.2022

Godzina emisji: 7.35

PR24

Polecane

Wróć do strony głównej