"Bardzo szybko wróciły standardy PO". Fogiel o sprawie Karpińskiego
- Nie dziwi to, że zgodnie z sondażami Polacy bardzo sobie cenią istnienie CBA. Uważają, że miejsce takich osób jest gdzieś indziej niż w PE. W wyborach do PE może startować każdy obywatel UE. Być może PO przyjmie w kolejnych wyborach wszystkich podejrzanych na swoje listy, może zaproponuje taką usługę? - mówił w Polskim Radiu 24 poseł PiS Radosław Fogiel.
2023-11-09, 08:10
Przebywający w areszcie Włodzimierz Karpiński wyraził zgodę na objęcie mandatu europosła. Pismo w tej sprawie od pełnomocników Karpińskiego, datowane na 3 listopada trafiło 8 listopada do sekretariatu marszałka Sejmu. Załącznikiem jest oświadczenie Karpińskiego z 20 października br., w którym poinformował, że wyraża zgodę na objęcie mandatu posła do Parlamentu Europejskiego.
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że mamy do czynienia z "nową sytuacją". - Był w areszcie, będzie w PE. Będzie to polski wkład w zwyczaje parlamentarne. Wolałbym jednak, żeby ten wkład był inny niż to, że eksportujemy do PE ludzi, którzy mogli mieć coś wspólnego z ustawianiem przetargów związanych z aferą śmieciową. Standardy PO bardzo szybko wróciły - powiedział Radosław Fogiel.
- Nie dziwi to, że zgodnie z sondażami Polacy bardzo sobie cenią istnienie CBA. Uważają, że miejsce takich osób jest gdzieś indziej niż w PE. W wyborach do PE może startować każdy obywatel UE. Być może PO przyjmie w kolejnych wyborach wszystkich podejrzanych na swoje listy, może zaproponuje taką usługę - dodał.
Cyrk i groteska
Radosław Fogiel nazwał to groteską. - PE z otwartymi ramionami przyjmuje Włodzimierza Karpińskiego, a jednocześnie dochodzi do kuriozalnej sytuacji, że wbrew rekomendacji sprawozdawcy, wyłącznie z powodów politycznych, komisja europarlamentu zaleca uchylenie immunitetów czwórce europosłów PiS. Sprawozdawca próbował nawet wycofać swoje nazwisko, bo nie chciał firmować tego cyrku. Zobaczymy, jaki będzie dziś wynik głosowania. Trzeba jednak brać pod uwagę, że niechęć w PE do PiS jest bardzo duża - tłumaczył poseł.
REKLAMA
Posłuchaj
Karpiński kolejny na liście
Włodzimierz Karpiński kandydował w 2019 r. w wyborach do Parlamentu Europejskiego z listy Koalicji Europejskiej. Nie zdobył jednak mandatu europosła. Posłem PE z tej listy został Krzysztof Hetman, który właśnie zdobył mandat do polskiego Sejmu i zamierza go objąć.
Do PE za Hetmana trafić powinna Joanna Mucha, lecz ona także została wybrana na posła do polskiego parlamentu. Następny w kolejności do mandatu europosła byłby Riad Haidar, polityk zmarł jednak w maju br. To oznacza, że mandat europosła przypada kolejnemu kandydatowi - właśnie Włodzimierzowi Karpińskiemu.
REKLAMA
Karpińskiemu może grozić kara do 12 lat więzienia. Jest jedną z kilkunastu podejrzanych osób w śledztwie prowadzonym przez śląski wydział PK, jako jedyny jest wciąż aresztowany.
* * *
Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka
Prowadzący: Stanisław Janecki
REKLAMA
Gość: Radosław Fogiel (poseł PiS)
Data emisji: 9.11.2023
Godzina emisji: 7.06
PR24
REKLAMA
REKLAMA