"Po katastrofie Rosjanie niszczyli wrak tupolewa. Były tam służby rosyjskie"

2018-07-09, 16:50

"Po katastrofie Rosjanie niszczyli wrak tupolewa. Były tam służby rosyjskie"
Wrak Tu-154. Foto: SPUTNIK/EAST NEWS

– Po katastrofie smoleńskiej doszło do przemieszczenia części, na przykład takich jak statecznik, bez żadnego uzasadnienia i to nawet o kilkadziesiąt metrów – mówił w audycji Kulisy Spraw Grzegorz Wierzchołowski, redaktor naczelny portalu "Niezależna.pl" i dziennikarz "Gazety Polskiej".

Posłuchaj

9.07.18 Co będzie dalej z wrakiem prezydenckiego Tupolewa (Polskie Radio 24/ Kulisy spraw)
+
Dodaj do playlisty

Rada Europy wezwała Rosję do zwrotu wraku Tu-154. Dokument został przyjęty przez komisję prawną i praw człowieka. Raport, który powstał w 2014 roku jest rekomendacją dla Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, aby ta przyjęła rezolucję wzywającą do zwrócenia stronie polskiej wraku samolotu.

Grzegorz Wierzchołowski zauważył, że sytuacja z wrakiem przypomina dawną sowiecką manipulację. – Holenderski polityk, który przygotowywał raport, próbował wjechać do Rosji, by zapoznać się z sytuacją wraku i z tym jak on jest przechowywany. Nie został przez Rosjan wpuszczony. To, jako żywo, przypomina manipulację Związku Radzieckiego, który nie pozwolił, by szwajcarski Czerwony Krzyż, jako niezależne gremium, badał sprawę katyńską – mówił w Polskim Radiu 24 dziennikarz portalu "Niezależna.pl".

Gość audycji wrócił także do czasu sprzed katastrofy smoleńskiej. Jego zdaniem, już wtedy działy się wokół samolotu niewytłumaczalne zdarzenia. – Tupolew przez niemal sześć miesięcy był przechowywany przez Rosjan i remontowany przez najbliższych ludzi Władimira Putina. Jeden z nich to były oficer KGB, który prowadził Putina w Dreźnie, w latach 80-tych. Bardzo zaufany człowiek. Ten samolot był w Rosji bez żadnego nadzoru i osłony kontrwywiadowczej – zaznaczał Grzegorz Wierzchołowski.

Jak podkreślił gość PR24, również w Polsce w prezydenckim tupolewie dokonywano nieuzasadnionych do dziś zmian konstrukcyjnych. – Samolot wrócił, był przebadany przez ekipę techniczną, ale bardzo szybko okazało się, że ma wiele usterek technicznych. Był odwiedzany przez ekipę rosyjską w następnych miesiącach. Dokonywano w nim zaskakujących przebudów. Na przykład 6 kwietnia 2010 roku, czyli cztery dni przed katastrofą smoleńską, do dziś nie wiadomo dlaczego, stworzono nową, trzecią salonkę. W niej znajdowali się generałowie w czasie katastrofy i była ona jednym z najbardziej zniszczonych pomieszczeń tego samolotu – wyjaśniał redaktor naczelny portalu "Niezalezna.pl".

Więcej to tym, co działo się z prezydenckim tupolewem przed i po katastrofie smoleńskiej, a także co dalej z wrakiem samolotu i co Rosjanie próbują ukryć, w całej audycji Kulisy Spraw.

Kulisy Spraw w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje

Audycję prowadził Jerzy Jachowicz.

____________________ 

Data emisji: 09.07.2018

Godzina emisji: 19:10

 

 

 

 

 

Polecane

Wróć do strony głównej