„Solidarności” związki z kościołem. „Nie da się tego oddzielić”

Honor, Ojczyzna i Bóg – były hasłami, przyświecającymi działaczom „Solidarności”, walczącym o wolną Polskę. – Ruchy rewolucyjne, przemiany i niepokoje kojarzyły się z lewicowością. I nagle okazało się, że polski robotnik klęczy, modli się, spowiada, przyjmuje Komunię Świętą. To była radość i duma – mówił w audycji „Pamiętaj – to Solidarność” ks. Jan Sikorski.

2017-02-10, 22:03

„Solidarności” związki z kościołem. „Nie da się tego oddzielić”
Działacze Solidarności Anna Walentynowicz, Seweryn Jaworski, Marian Jurczyk podczas mszy za ojczyznę w 1983 r.Foto: wikipedia.org Andrzej Iwański (Scanned by Europeana 1989)

Posłuchaj

10.02.2017 „Solidarność” a kościół. Gość: ks. Jan Sikorski
+
Dodaj do playlisty

Zdaniem ks. Sikorskiego, trudno oddzielić „Solidarność” od kościoła. – Jest jasne, że cały ruch nie mógłby powstać w takim wymiarze, jaki był w kraju, który by nie miał tego podglebia chrześcijańskiego, gdzie solidarność, jedność i miłość są chlebem powszednim – wskazywał.

Gość wyjaśnił, że jedność ideału „Solidarności z Ewangelią była oczywista. Podkreślił, że już na samym początku, w czasie strajków, pojawiły się chrześcijańskie znaki: krzyż, portret Ojca Świętego, obraz Marki Bożej, zaproszono kapłana. – Ci ludzie nie wyobrażali sobie, że można inaczej trwać w tym oporze, bez błogosławieństwa, bez kościoła – zaznaczył.

Chciało się żyć, człowiek w sercu miał oczekiwanie na wolną Polskę.

Więcej w całej audycji.

REKLAMA

Gospodarzem programu był Leszek Rysak.

Polskie Radio 24/ip

Pamiętaj - to Solidarność - wszystkie audycje.

__________________

REKLAMA

Data emisji: 10.02.2017

Godzina emisji: 21:33


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej