Marszałek Senatu: nie marnujmy ani jednej dawki szczepionki

Gość Polskiego Radia 24 nie wykluczył, że sytuacja mogła wyniknąć ze sposobu dystrybucji szczepionek i ich niestabilności. - Być może trzeba było wykorzystać to, co już zostało wyjęte z zamrażarki. Arbitralny podział na grupy szczepienia jest trochę sztuczny i niekoniecznie stosowany w innych krajach. Nie jestem w stanie ocenić sytuacji na WUM, bo mnie tam nie było. Być może sytuacja była szczególna. Podstawową ideą jest szczepić jak najwięcej ludzi i jak najszybciej, nie marnujmy ani jednej dawki szczepionki - powiedział marszałek Senatu Tomasz Gordzki. 

Zdaniem marszałka Senatu nic nie stoi na przeszkodzie, żeby dać też możliwość rejestracji seniorów do szczepień już teraz, a nie dopiero od 15 stycznia. - Szczepienia to ogromne wyzwanie logistyczne. Wszyscy powinniśmy zjednoczyć siły i doprowadzić do tego, by wykorzystać wszystkich tych, którzy zgłosili chęć przeprowadzenia tej operacji. Musimy zrozumieć, że podziały i próby karania nie sprzyjają klimatu wokół szczepień. Z marszałkiem Stanisławem Karczewskim i innymi politykami oraz lekarzami zrobiliśmy wiele, żeby ludzi zachęcić do szczepień. Jeżeli spotkają z barierami biurokratycznymi, to ten efekt zostanie zniweczony. Zróbmy wszystko, żeby szczepić każdego, kto tego chce, jak najszybciej - dodał Tomasz Grodzki.

Posłuchaj

Tomasz Grodzki o sprawie szczepień na WUM (Rozmowa PR24) 17:22

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W ostatnich dniach dopuszczono wyjątki ws. szczepień polegające na tym, że mogą być szczepione osoby spoza kolejki. Chodzi o rodziny medyków oraz osoby przebywające w szpitalach węzłowych. Konsekwencją dla szpitala WUM może brak zapłaty za wykonane świadczenie. Minister zdrowia oczekuje od rektora WUM decyzji i działań wobec osób, które zdecydowały o podaniu szczepionek nieuprawnionym do nich na tym etapie.