KE wznowiła naliczanie kar nałożonych na Polskę. Poseł PiS: usztywnia stanowisko na czas wyborów
- Odnoszę wrażenie, że KE próbuje zarządzać poszczególnymi państwami UE z pozycji siły. Z pozycji tych, którzy coraz częściej uzurpują sobie prawo do podejmowania decyzji za rządy narodowe. To nie będzie wzmacniało UE, która ma wiele problemów. Wojenka w UE nie jest potrzebna, Polska o to nie zabiega - mówił w Polskim Radiu 24 poseł PiS Andrzej Kosztowniak.
2023-04-13, 18:30
Komisja Europejska wznowiła naliczanie kar nałożonych na Polskę. Chodzi o milion euro dziennie - do zapłaty kary tej wysokości zobowiązał Polskę unijny Trybunał Sprawiedliwości jesienią 2021 roku za niewykonanie wyroku nakazującego zawieszenie stosowania przepisów dotyczących systemu dyscyplinarnego sędziów.
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że KE ewidentnie usztywnia stanowisko wobec Polski. - Widać, że okres wyborczy w Polsce będzie czasem zaostrzenia tej polityki. Niestety część polityków i instytucji europejskich zaznaczy swoje stanowisko, stawiając się po jednej stronie sceny politycznej. Wydaje się, że w demokracji taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Instytucje europejskie powinny funkcjonować w reżimie traktatowym. Odnoszę wrażenie, że KE próbuje zarządzać poszczególnymi państwami UE z pozycji siły. Z pozycji tych, którzy coraz częściej uzurpują sobie prawo do podejmowania decyzji za rządy narodowe. To nie będzie wzmacniało UE, która ma wiele problemów. Wojenka w UE nie jest potrzebna, Polska o to nie zabiega - powiedział Andrzej Kosztowniak.
Poseł PiS dodał, że kwestia systemu sprawiedliwości jest elementem wewnętrznym państw członkowskich UE. - W którym z traktatów europejskich zostało zapisane, że państwa narodowe zrzekają się tego zakresu suwerenności? Każde z państw modeluje to według własnego uznania. Często te systemy prawne były wypracowywane przez setki lat - tłumaczył Kosztowniak.
Posłuchaj
undefined 13:42
Dodaj do playlisty
REKLAMA
Pod koniec ubiegłego roku minister do spraw europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk wysłał list do KE, wnioskując o wstrzymanie naliczania kar i wskazując na likwidację Izby Dyscyplinarnej, którą zakwestionował Trybunał w Luksemburgu. Zdaniem TSUE nie mogła być ona traktowana jako sąd. Rzecznik Komisji Christian Wigand poinformował, że po przeanalizowaniu wniosku z Polski Bruksela uznała, że naliczanie kar zostanie wznowione, bo argumenty nie odpowiadają na wszystkie zastrzeżenia i Polska nie wykonała w pełni wyroku TSUE. Dlatego - jak dodał - Komisja będzie kontynuować wezwania Polski do zapłaty miliona euro dziennie.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Rozmowa PR24
Prowadzi: Adrian Klarenbach
Gość: Andrzej Kosztowniak (PiS)
Data emisji: 13.04.2023
Godzina emisji: 16.35
PR24/jt
REKLAMA
REKLAMA