Ekspert: pomoc dla firm nie może rujnować przyszłych pokoleń

Pomagając firmom w kryzysie, musimy ważyć racje, bo dziś nie ma jednoznacznie dobrych rozwiązań, są tylko te mniej złe. Ekonomiści, przedstawiciele pracodawców muszą pamiętać, że każda pomoc ma dwie strony - mówił w audycji "Rządy Pieniądza" Andrzej Kubisiak, zastępca dyrektora Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

2020-11-30, 10:30

Ekspert: pomoc dla firm nie może rujnować przyszłych pokoleń
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Pixabay

- Pomoc państwa z Tarczy Finansowej 2.0, która właśnie zaczyna działać, jest wyskalowana na poziomie poszczególnych sektorów i nakierowana na te, które dziś często nie mogą funkcjonować. To wsparcie ma pomóc przetrwać, nie ma na celu stymulowania przedsiębiorstw. Przyjdzie czas na pakiety stymulujące rozwój poszczególnych sektorów, ale jeszcze nie teraz, gdy jesteśmy w środku najtrudniejszej sytuacji epidemicznej – argumentował Andrzej Kubisiak.

Powiązany Artykuł

paweł borys sopot 1200.jpg
Prezes PFR: jeżeli Komisja Europejska zaakceptuje założenia Tarczy Finansowej 2.0, pomoc dla firm będzie wypłacona po 15 stycznia

Jakie branże można odmrozić ? 

Andrzej Kubisiak odniósł się też do postulatów odmrażania kolejnych sektorów polskiej gospodarki. Zaznaczył, że zaczynamy obserwować ten proces w wielu państwach Europy. Od dziś, podobnie jak w Polsce od soboty, w innych europejskich krajach zaczyna się odmrażanie np. handlu detalicznego.

Drugi z gości "Rządów Pieniądza" w PR24, Grzegorz Maliszewski z Banku Millenium podkreślił, że kryzys ma też moc oczyszczającą.

- Apetyt zawsze rośnie w miarę jedzenia. Pierwsze tarcze pomocowe i tarcza finansowa były bardzo rozbudowane. Pomogły dużej liczbie polskich przedsiębiorstw, wręcz setkom tysięcy. Obecnie pojawia się pytanie, czy tak szeroka pomoc zawsze miała sens. Moim zdaniem było to zbyt obciążające dla budżetu, dla przyszłych pokoleń, jako że każdy dług teraz zaciągnięty trzeba będzie spłacić – stwierdził Grzegorz Maliszewski.

Jak zaznaczył, oczywiście najlepiej byłoby, gdyby firmy, np. te z branży turystycznej, które liczyły na otwarty sezon zimowy, a które wobec zamknięcia gastronomii i hoteli domagają się dodatkowego wsparcia, mogły normalnie działać, choćby w ograniczonym zakresie.

Pomoc państwa nie zawsze trafiona ? 

- Zawsze chciałoby się dostać więcej, ale pamiętajmy, że kryzys w pewnym zakresie powinien mieć też funkcją oczyszczającą. Ci, którzy nie zdołają przetrwać, po jakimś czasie powinni upaść. Państwo powinno dążyć do tego, aby taki skutek zminimalizować i takie rozwiązania proponuje, ale trudno oczekiwać, że przez największy kryzys, z jakim mamy do czynienia od II wojny światowej da się przejść suchą stopą – stwierdził Grzegorz Maliszewski.

Przypomniał, że wiele firm, które otrzymały na wiosnę pomoc od państwa, zakumulowało środki na swoich kontach bankowych, nie wydając ich na bieżące potrzeby, ale budując bufory płynności. To było zdaniem eksperta racjonalne, ale teraz trzeba bardziej precyzyjnie pomagać tym, którzy naprawdę tej pomocy potrzebują.

- Depozyty bankowe polskich przedsiębiorstw od lutego tego roku wzrosły o ponad 60 mld zł – podał Grzegorz Maliszewski.

Andrzej Kubisiak zaznaczył, że należy ostrożnie podchodzić do oceny działań podjętych przez konkretne firmy.

- Za każdą firmą stoją też jednostkowe dramaty, nie należy się dziwić emocjom i głosom płynącym z branż, bo często są to ludzie, którzy zainwestowali w swoje biznesy cały swój majątek i wiązali z nimi całą nadzieję na przyszłość – dodał Andrzej Kubisiak.

 

Powiązany Artykuł

firma covid 1200 EN.jpg
Biznes w czasie pandemii: mniej upadłości i tylko niewiele mniej rejestracji nowych firm

Audycję prowadziła Anna Grabowska, zapraszamy do jej wysłuchania.


Posłuchaj

Andrzej Kubisiak i Grzegorz Maliszewski gośćmi Rządów Pieniądza ( Anna Grabowska PR24) 22:56
+
Dodaj do playlisty

 

PR24/Anna Grabowska/sw 


Polecane

Wróć do strony głównej