Polowanie na rosyjskich hakerów. "Cyberprzestępczość w Rosji jest największa na świecie"
W ciągu ostatnich miesięcy w kilku krajach na terenie Europy, policja i służby specjalne dokonały zatrzymań pięciu Rosjan podejrzewanych o działania hakerskie. Aresztowania podejrzanych osób narodowości rosyjskiej przeprowadzone zostały wskutek działań amerykańskich służb specjalnych, w związku z podejrzeniami o udział aresztowanych w cyberatakach, do których doszło w USA podczas kampanii prezydenckiej w 2016 roku. O rosyjskich atakach hakerskich mówił w Polskim Radiu 24 Andrzej Kozłowski z portalu Cyberdefence24.pl.
2017-08-07, 14:17
Posłuchaj
Jak podkreślał Andrzej Kozłowski, tacy przestępcy są motywowani finansowo, ale mogą też uczestniczyć w atakach politycznych. – Mamy do czynienia z działalnością przestępczą, związana z kradzieżą danych i pieniędzy z kont bankowych. Jeśli mówimy o Rosjanach, to ich struktura hierarchii wygląda następująco - najbardziej zaawansowane jednostki podlegają pod FSB, a na drugim poziomie mamy przestępców, którzy także mogą zająć się działalnością cyberprzestępczą na zlecenie państwa. Ci hakerzy często działają w zmowie z wywiadem rosyjskim, który przymyka oczy na ataki w państwach Zachodu – powiedział ekspert.
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 cyberprzestępczość w Rosji jest największa na świecie. – Mieliśmy organizację o nazwie Russian Bussines Network, która była tak naprawdę cyfrową mafią. Stworzyli grupę, która dokonywała cyberataków i oferowała przeprowadzenie takiego ataku. Wykonywali też zlecenia od Kremla w atakach na Estonię, Gruzję i zachodnich bankach. Celem ataków przeprowadzanych z Rosji jest realizacja celów politycznych Moskwy. Może to być wpływ manipulowanie przy wyborach, jak w USA czy Francji czy osłabianie zachodnich instytucji finansowych – mówił Kozłowski.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem audycji był Jakub Kukla.
REKLAMA
Polskie Radio 24/kk
_____________________
Data emisji: 07.08.2017
Godzina emisji: 13:12
REKLAMA
REKLAMA