Rusza akcja "Znicz". Policjanci nie tylko na drogach
– Jeżeli kierowca przekroczy prędkość, będzie agresywny na drodze bądź wsiądzie do samochodu pod wpływem alkoholu, nie może liczyć na litość ze strony policjantów – mówił w Polskim Radiu 24 mł. asp. Antoni Rzeczkowski z Komendy Głównej Policji. W piątek, po raz kolejny, rozpoczęła się ogólnopolska akcja "Znicz", organizowana co roku w okresie Wszystkich Świętych.
2017-10-27, 14:37
Posłuchaj
Każdego dnia tegorocznej akcji "Znicz", która potrwa do 2 listopada, pracować będzie 5 tysięcy policjantów. Większość z nich pojawi się na drogach. Mł. asp. Antoni Rzeczkowski podkreślał na naszej antenie, że zadaniem funkcjonariuszy będzie przede wszystkim pomaganie osobom odwiedzającym groby swoich bliskich w dotarciu do celu. Zaznaczył, że niebezpieczni kierowcy będą „eliminowani” z ruchu drogowego.
– Jeżeli kierowca przekroczy prędkość, będzie agresywny na drodze bądź wsiądzie do samochodu pod wpływem alkoholu, nie może liczyć na litość ze strony policjantów – wskazywał gość PR24, przypominając o tym, by szczególną ostrożność zachować w rejonach cmentarzy. Tam w najbliższych dniach może zostać czasowo zmieniona organizacja ruchu.
Akcja "Znicz" to jednak nie tylko działania na drodze. To także czas wytężonej pracy funkcjonariuszy pionu kryminalnego. – Pracować będą nie tylko umundurowani policjanci, ale także wywiadowcy, którzy będą zwracać uwagę m.in. na kieszonkowców – mówił mł. asp. Antoni Rzeczkowski. – Pamiętajmy o tym, że przestępcy starają się wykorzystać naszą zadumę – tłumaczył funkcjonariusz, jednocześnie przypominając także o konieczności odpowiedniego zabezpieczenia domów na czas wyjazdu.
Więcej w całej rozmowie.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Jakub Kukla.
Polskie Radio 24/IAR/zz
____________________
Data emisji: 27.10.17
Godzina emisji: 13.35
REKLAMA