Inauguracja wystawy „Niech futra przejdą do historii” w europarlamencie
2018-01-23, 14:15
„Niech futra przejdą do historii” - to tytuł wystawy, która we wtorek zostanie otwarta w Parlamencie Europejskim w Brukseli. Przygotowali ją eurodeputowani Prawa i Sprawiedliwości i organizacjami pozarządowymi. Ekspozycja ma zachęcać do wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt na futra. W Polsce projekt ustawy zakazującej takiej działalności złożyła grupa posłów PiS. W PR24 relacja Michała Fedusia, reportera Polskiego Radia 24.
Posłuchaj
Jak podkreśliła Dobrosława Gogłoza, prezes stowarzyszenia Otwarte Klatki, wystawa ma pokazać wiele uciążliwych perspektyw, związanych w hodowlą zwierząt futerkowych. - Będziemy mówić nie tylko o cierpieniu zwierząt, ale chcemy też pokazać jak polska wieś cierpi na samej hodowli. Są w Polsce wsie, gdzie latem nie da się otworzyć okna, ponieważ jest tak duża plaga much. Dużym problemem jest też utrata wartości gruntów. Trudno jest mówić także o ekologicznej hodowli w przypadku zanieczyszczających środowisko ferm – mówiła Gogłoza.
Projekt ustawy zakazujący takiej działalności, w polskim Sejmie złożyła grupa posłów PiS – spotyka się on z ponadpartyjnym poparciem. Ideę poprawy dobrostanu zwierząt popiera też poseł PO Andrzej Halicki, który mówił, że „brzydzi się osobami, które noszą futra”. – To jest mój osobisty wybór, lecz w społeczeństwie ta świadomość rośnie. To kwestia ludzkiej postawy, która związana jest z cywilizacją europejską, w której tego rodzaju kwestie dawno są rozstrzygnięte – powiedział gość PR24.
W Polskim Radiu 24 o wystawie mówił również Mikołaj Jastrzębski z Fundacja Viva. Jak podkreślał, wiele zwierząt hodowanych na futra przetrzymywanych jest w "warunkach urągającym jakimkolwiek standardom". – Pamiętajmy, że mówimy o dzikich zwierzętach. Lisy na wolności mają do dyspozycji 200-400 hektarów. Na fermach natomiast całe życie spędzają w niewielkiej klatce – mówił.
W większości krajów UE obowiązuje już zakaz hodowli zwierząt na futra. Oprócz Polski przemysł ten funkcjonuje jeszcze w Danii, która jest największym na kontynencie producentem futer. W ostatnich latach tę branżę zlikwidowano m.in. w Holandii czy Czechach. Zapowiedział to również rząd norweski.
Na otwarciu wystawy obecna ma być m.in. wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek, poseł Krzysztof Czabański, audytor w Europejskim Trybunale Obrachunkowym Janusz Wojciechowski oraz europosłowie PiS.
Więcej w całej audycji.
Polskie Radio 24/IAR/PAP
____________________