Rozpoczynają się przesłuchania kandydatów do Sądu Najwyższego
Krajowa Rada Sądownictwa rozpoczyna w poniedziałek przesłuchania kandydatów sędziów Sądu Najwyższego. Cztery zespołu prowadzące rozmowy mają się spotkać m.in. z osobami ubiegającymi się o miejsce w Izbie Dyscyplinarnej. Sprawę komentowali w Polskim Radiu 24: mecenas Jerzy Kwaśniewski, prezes Ordo Iuris, Marek Domagalski z "Rzeczpospolitej", dr Andrzej Anusz, politolog i historyk oraz dr Lech Jańczuk, politolog.
2018-08-20, 11:05
Posłuchaj
Jerzy Kwaśniewski podkreślił, że przesłuchania kandydatów na sędziów SN powinny być jawne. - Dopiero w tym roku mamy możliwość obserwowania posiedzeń KRS. Chcielibyśmy, by prace zespołów przesłuchujących kandydatów do SN były całkowicie przejrzyste. To by pomogło w całej legitymizacji procesu wyboru nowych sędziów - mówił prezes Ordo Iuris.
Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że Sąd Najwyższy jest szczególnym elementem wymiaru sprawiedliwości. - Jego sędziowie tworzą dobre praktyki w sądownictwie. Tym bardziej kandydaci powinni być znani opinii publicznej. Sędziowie SN zawsze wywodzili się nie tylko z środowisk sędziowskich. Mieszały się tam środowiska: akademickie, sędziowskie, adwokatów czy prokuratorów, żeby wieloaspektowo postrzegać tematykę prawną w Polsce - wyjaśnił mecenas.
Marek Domagalski zwrócił uwagę, że decyzja o niejawnym trybie przesłuchiwania kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego ma wady i zalety. - Są granice jawności. Podczas przesłuchań mogą wychodzić na jaw sprawy osobiste. Nie byłoby dobrze, gdyby musiały być ujawniane. Takie okoliczności w każdej sprawie w sądzie skutkowałyby wyłączeniem jawności – stwierdził gość Polskiego Radia 24.
Według Andrzeja Anusza wybór I prezesa Sądu Najwyższego nie zakończy sporu wokół wymiaru sprawiedliwości. – Od dłuższego czasu ta dyskusja została przeniesiona na forum międzynarodowe, przede wszystkim instytucji europejskich. Sądzę, że dalej będzie ta sprawa tam kontynuowana. Prawdopodobnie do końca września będziemy mieć skład SN i nastąpi próba wyłonienia prezesa Sądu Najwyższego – mówił politolog.
REKLAMA
Lech Jańczuk zauważył, że trudno określić kiedy skończą się emocje wokół Sądu Najwyższego. – Cieniem na wybory przyszłych sędziów SN kładą się naciski, które były przez część środowisk wywierane na kandydatów. To pokazuje, że spór ma też charakter polityczny, co nie licuje z sędziowską niezawisłością – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Więcej w nagraniu całej audycji.
Audycję prowadził Jakub Kukla.
PR24/ras
REKLAMA
______________________
Data emisji: 20.08.18
Godzina emisji: 10:06, 11:06, 11:13, 12.48
REKLAMA