Jerzy Mosoń: koalicja partii opozycyjnych nie będzie trwała
- Jestem w stanie uwierzyć, że obszerna koalicja wystartuje w wyborach parlamentarnych. I dzień, może tydzień później się rozpadnie, uzyskując wcześniej większość. Pytanie, czy nie będzie w takiej sytuacji konieczności rozpisywania kolejnych wyborów - powiedział w Polskim Radiu 24 Jerzy Mosoń z Fundacji FIBRE.
2018-12-04, 15:02
Posłuchaj
Według sondażu przeprowadzonego na zlecenie "Super Expressu", gdyby w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych jeden blok stworzyły takie partie jak Platforma Obywatelska, Nowoczesna, PSL, SLD, Razem i Teraz, to taka koalicja mogłaby liczyć na zwycięstwo w głosowaniu. Zjednoczona opozycja, zgodnie z badaniem, zostałaby poparta przez 50 proc. wyborców, a obecnie rządzące ugrupowanie otrzymałoby 38 proc. głosów.
- Jestem w stanie uwierzyć, że obszerna koalicja wystartuje w wyborach parlamentarnych. I dzień, może tydzień później się rozpadnie, uzyskując wcześniej większość. Pytanie, czy nie będzie w takiej sytuacji konieczności rozpisywania kolejnych wyborów - komentował na naszej antenie Jerzy Mosoń. - Może dojść do patowej sytuacji, walki o stanowiska i wpływy. Pamiętajmy, że taka szeroka koalicja byłaby bardzo zróżnicowanym środowiskiem, w zasadzie od prawej do lewej strony - dodawał gość PR24.
- Jest dużo pól minowych. Prawdopodobnie koalicja partii opozycyjnych nie będzie trwałym porozumieniem. Jednak być może, w kontekście zbliżających się wyborów, będzie na tyle skuteczną inicjatywą, że odbierze PiS znaczną część głosów - pointował Jerzy Mosoń.
Więcej - m.in. o przyszłości Nowoczesnej jako samodzielnej partii, a także odbywającym się w Katowicach szczycie klimatycznym COP24 - w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/zz
-----------------------------
Data emisji: 4.12.18
Godzina emisji: 14.47
REKLAMA