Filip Frąckowiak: R. Trzaskowski świadomie ucieka od współpracy
- Prezydent Warszawy podjął współpracę ze służbami państwowymi dopiero trzeciego dnia. Do tego czasu do Wisły dostał się milion litrów ścieków. Rafał Trzaskowski nie podjął również żadnej próby naprawiania sytuacji, ani on, ani jego doradcy nie wiedzieli, co robić - mówił w Polskim radiu 24 Filip Frąckowiak, warszawski radny z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.
2019-09-04, 08:45
Posłuchaj
Filip Frąckowiak komentował wypowiedzi które oceniają budowie mostu pontonowego jako samowolę budowlaną. – Wpisuje się to w festiwal niekompetencji, który zapoczątkował prezydent Rafał Trzaskowski i jego administracja. Nie można w tej sytuacji poszukiwać dokumentów, przede wszystkim trzeba zaprzestać zanieczyszczania środowiska. Już po rozszczelnieniu pierwszej nitki kolektora sytuacja była krytyczna. Biuro bezpieczeństwa m.st. Warszawy powinno przewidzieć tego typu sytuacje, już wtedy powinny być podjęte działania - podkreślał radny.
- Dowiedz się więcej >>> GIOŚ: powrót do równowagi ekologicznej Wisły może potrwać wiele miesięcy
- Posłuchaj także >>> W. Bernacki: sprawą zanieczyszczenia Wisły powinna zająć się prokuratura
W wyniku awarii dwóch kolektorów odprowadzających ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka", do których doszło w miniony wtorek i środę (27 – 28 września) do Wisły zrzucane są nieczystości. W obliczu zagrożenia ekologicznego, do którego może dojść przez zanieczyszczenie rzeki, premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o budowie alternatywnego rurociągu, bezpośrednio przesyłającego nieczystości do oczyszczalni, który zostanie ułożony na nowo budowanym moście pontonowym. Pomoc rządu przyjęły władze stolicy
Więcej w zapisie audycji.
Rozmawiała Dorota Kania.
REKLAMA
PR24/ka
____________________
Data emisji: 04.09.2019
Godzina emisji: 7:06
REKLAMA