Ekspert: Trump widzi w Polsce przyczółek, który warto zagospodarować "po amerykańsku"

Powiązany Artykuł

"Jest gwarantem utrzymania obecnego ładu". Prof. Szeremietiew o wizycie prezydenta w USA

Prezydent Andrzej Duda rozpoczął wizytę w Waszyngtonie, gdzie spotka się z prezydentem USA Donaldem Trumpem. O przyczynach zaproszenia polskiej głowy państwa do Ameryki oraz znaczeniu tej wizyty w Polskim Radiu 24 mówili dr Wojciech Kwiatkowski i Andrzej Talaga.

Posłuchaj

Eksperci o przyczynach wizyty Andrzeja Dudy w USA ("Temat dnia / Gość PR24") 18:39

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Kwiatkowski: Trump potrzebuje głosów Polonii

Dr Wojciech Kwiatkowski na samym początku rozmowy podkreślił znaczenie politycznych aspektów wizyty. Jego zdaniem mają one niebagatelne znaczenie dla Donalda Trumpa.

- Ja bym zaczął od tego, że Donald Trump bardzo potrzebuje głosów Polonii amerykańskiej. W tym roku, w listopadzie, za niecałe pół roku, są wybory w Ameryce, a Polonia jest dość liczna - stwierdził gość PR24.

- Druga sprawa jest taka, że Donald Trump i cała jego administracja widzi w Polsce taki przyczółek, który warto by było zagospodarować "po amerykańsku" - dodał.

• Doradca prezydenta: Andrzejowi Dudzie zależy na zachowaniu jedności NATO
• "Andrzej Duda może zyskać wiele punktów". Marek Król o wizycie prezydenta w USA
• "Może przynieść wiele pożytku i być mocną kartą w kontekście wyborów". Makowski o wizycie prezydenta w USA

Jak wyjaśnił, może chodzić o pewne inicjatywy gospodarcze i polityczne w regionie, które dla Stanów Zjednoczonych mogą być korzystne.

- Myślę też, że [Donald Trump] będzie chciał w ten sposób pokrzyżować na przykład troszeczkę chińskie plany związane z inicjatywą pasa i szlaku. Jeżeli wesprze polski tak właściwie pomysł Śródmorza, to my na tym na pewno skorzystamy, ale i jego pomysły też będą zaspokojone - mówił dr Kwiatkowski.

Powiązany Artykuł

Andrzej Duda będzie rozmawiał z Donaldem Trumpem. Zobacz szczegółowy plan wizyty prezydenta w USA

Talaga: USA zależy na prezydenturze Andrzeja Dudy

Andrzej Talaga zwrócił z kolei uwagę na polityczny aspekt wizyty, ale z drugiej strony - nie wyborów w USA, ale wyborów w Polsce.

- Do tych powodów wymienionych poprzednio należy dodać wybory w Polsce najzwyczajniej w świecie. Najwyraźniej w interesie obecnej administracji amerykańskiej jest zwycięstwo aktualnego polskiego prezydenta, dlatego dosłownie tuż przed wyborami w Polsce zaprasza [...] go do Waszyngtonu - mówił publicysta.

- Dlaczego tak jest? Zapewne [amerykańska] administracja spodziewa się pewnych problemów, gdyby zwycięzcą naszych wyborów był kto inny, szczególnie że jest lekko skonfliktowana z innymi dużymi państwami europejskimi i z Unią Europejską jako całością - dodał.

Goście mówili także o ewentualnym wycofaniu części żołnierzy USA z Niemiec i możliwym wzmocnieniu kontyngentu w Polsce. Zgodzili się co do tego, że Amerykanie na pewno nie wycofają się z Niemiec całkowicie, ale także podkreślili, że Polska nie jest gotowa przyjąć znacznych sił amerykańskich, chociaż może liczyć na zwiększenie kontyngentu, a może nawet na stałą obecność.

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Antoni Trzmiel
Goście: dr Wojciech Kwiatkowski (amerykanista, UKSW), Andrzej Talaga (Warsaw Enterprise Institute)
Data emisji: 24.06.2020
Godzina emisji: 14.11

PR24/jmo