Ruszył nabór do Narodowego Programu Szczepień. Nisztor: musimy podjąć ryzyko i się zaszczepić

- Wątpliwości będą się pojawiać i będą narastać, im bliżej będzie moment szczepień. Najbardziej niepokoi mnie to, że to woda na młyn dla antyszczepionkowców, którzy od lat powtarzają, że szczepionki prowadzą do śmierci - mówił w Polskim Radiu 24 Piotr Nisztor ("Gazeta Polska"). Gośćmi audycji byli również Piotr Cywiński ("Sieci") oraz Dawid Wildstein (TVP).

2020-12-04, 12:00

Ruszył nabór do Narodowego Programu Szczepień. Nisztor: musimy podjąć ryzyko i się zaszczepić
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: shutterstock/Tero Vesalainen

Rozmowa dotyczyła szczepień przeciwko COVID-19. Szef KPRM Michał Dworczyk podczas piątkowej konferencji prasowej wskazał, że w tym dniu rusza możliwość zgłaszania się przez podmioty lecznicze, które chcą brać udział w narodowym programie szczepień przeciw koronawirusowi. 

"Wielki eksperyment"

- Wątpliwości będą się pojawiać i będą narastać, im bliżej będzie moment szczepień. Niepokoi mnie najbardziej to, że to woda na młyn dla antyszczepionkowców, którzy od lat powtarzają, że szczepionki prowadzą do śmierci. Opowiadając bzdury, doprowadzają oni do sytuacji, w której pojawia się dyskusja: "szczepić czy nie szczepić?". Co możemy dziś zrobić? Musimy podjąć ryzyko, bo nie ma dziś innego wyjścia - ocenił Piotr Nisztor

Powiązany Artykuł

morawiecki 1200.jpg
"Ogromna zdrowotna operacja logistyczna". Premier nt. szczepień Polaków przeciw COVID-19

- Niestety przy nowych szczepionkach skutki uboczne mogą być znane za jakiś czas. Widzimy umierających na koronawirusa ludzi. Pytanie, jak mocno rząd będzie zachęcał do tego, żeby się zaszczepić. Szczepienie to bardzo dobre wyjście i trzeba się szczepić, ale też trzeba robić to jednak z rozsądkiem i mając świadomość, że wątpliwości istnieją - dodał. 

REKLAMA

Czytaj także:

- Należy zachować ostrożność z huraoptymizmem. Szczepionka to pospieszny, wielki eksperyment na skalę światową. Obywatele powinni być tego świadomi przed zaszczepieniem się, bo sami będą podejmowali tę decyzję - ocenił Piotr Cywiński.

"Trolling polityczny"

Gość Polskiego Radia 24 powołał się na Wielką Brytanię, która rozpoczęła już proces szczepień. - Brytyjczycy uprzedzają obywateli, że akcja ta może spowodować niepożądane działania. Zajrzałem do ulotki, w tym do opisu o skutkach ubocznych. Dowiedziałem się stamtąd, że szczepionka jest przeznaczona dla dorosłych i młodzieży od lat 16. Pytanie, co z dziećmi do lat 16? Jest też zalecenie unikania zajścia w ciążę dwa miesiące po szczepieniu. Pytanie, skąd ten termin dwóch miesięcy? - zwrócił uwagę.

REKLAMA

- Obawiam się, że wymiana zdań między Radosławem Sikorskim a ministrem Michałem Dworczykiem na ten temat pokazuje to, w jaki sposób będzie usiłowało się torpedować działania w związku z profilaktyką ws. COVID-19. Sikorski to dziś jedynie "gwiazda internetowa", która ogranicza się do trollowania w internecie, a więc jest to szkodzenie i ciągłe nastawienie na "nie" - zaznaczył Dawid Wildstein.

Czytaj także:

Jego zdaniem "opozycja ma prawo krytykować rząd, ale mamy tu do czynienia z trollingiem politycznym i zajmowaniem się śledzeniem fake newsów. Będzie niestety zajmować się tym, czym zajmuje się Sikorski, zamiast zająć się produktywną dyskusją". 

Posłuchaj

Publicyści w rozmowie na temat szczepień przeciwko COVID-19 (Temat Dnia/Gość PR24) 34:29
+
Dodaj do playlisty

W audycji również o aferze seksualnej z udziałem węgierskiego europosła. 

REKLAMA

Więcej w nagraniu.

***

Audycja"Temat dnia/ Gość PR 24"

Prowadził: Michał Rachoń

REKLAMA

Goście: Piotr Cywiński ("Sieci"), Piotr Nisztor ("Gazeta Polska"), Dawid Wildstein (TVP)

Data emisji: 4.12.2020

Godz. emisji: 10.18

pkr

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej