Rozwiązanie kwestii Izby Dyscyplinarnej SN. Dr Sokołowski wskazuje na specyfikę strategii PiS
- Nie ulega wątpliwości, że strategia zastosowana przez Prawo i Sprawiedliwość wobec tego konfliktu przypomina coś, co potocznie nazywa się grą w "bambuko", tzn. "trochę spełniamy oczekiwania KE, dużo udajemy, że robimy, i liczymy, że się prześliźniemy" - mówił w Polskim Radiu 24 dr Jacek Sokołowski (politolog, prawnik, Uniwersytet Jagielloński).
2022-05-28, 12:30
Sejm uchwalił prezydencką ustawę o Sądzie Najwyższym. Chodzi o projekt, który ma doprowadzić do likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego i zastąpienia jej Izbą Odpowiedzialności Zawodowej. To jeden z elementów porozumienia rządu z Komisją Europejską oraz warunek odblokowania środków z Krajowego Planu Odbudowy.
Do tematu odniósł się dr Jacek Sokołowski z Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Nie ulega wątpliwości, że strategia zastosowana przez Prawo i Sprawiedliwość wobec tego konfliktu przypomina coś, co potocznie nazywa się grą w "bambuko", tzn. "trochę spełniamy oczekiwania KE, dużo udajemy, że robimy, i liczymy, że się prześliźniemy".
W ocenie politologa istnieją powody, dla których PiS tak działa. - Swego czasu konflikt wokół Trybunał Konstytucyjnego i prawidłowości powołania sędziów tegoż Trybunału ostatecznie skończył się tak, że zapewnienia obozu rządzącego, że wszystko jest w porządku, zostały przyjęte przez szeroko rozumiany Zachód. Kwestia legalności naszego TK nie stała się przedmiotem sporu ze strukturami europejskimi. Tak stało się w przypadku Izby Dyscyplinarnej i szerzej - funkcjonowania naszego sądownictwa.
Gość audycji podkreślił, że problem polega na tym, iż "wszyscy znajdują się w sytuacji, gdzie ich pole manewru coraz bardziej się zmniejsza".
REKLAMA
- Pomysły Zbigniewa Ziobro na naprawę sądownictwa, z którego Polacy byli i nadal są niezadowoleni, które nie działa w sposób satysfakcjonujący, sprowadzały się do tego, że trzeba sędziów poddać jakiejś formie kontroli ze strony ministra sprawiedliwości, którą tak naprawdę będzie sprawował za pośrednictwem zaufanych ludzi. W ten sposób minister Ziobro nie rozwiązał żadnego problemu. Natomiast wygenerował nowy potężny problem, bo inkorporował do struktury sądownictwa byty, których legalność jest kwestionowana - stwierdził.
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
* * *
Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Błażej Prośniewski
REKLAMA
Gość: dr Jacek Sokołowski (politolog, prawnik, Uniwersytet Jagielloński)
Data emisji: 28.05.2022
Godzina emisji: 11.33
kmp
REKLAMA
REKLAMA