Podsumowanie obecności Bidena na Bliskim Wschodzie. Prof. Boćkowski: sukcesem jest już sama wizyta
- Same surowce energetyczne nie były głównym celem tej wizyty, bo pod tym względem zyski Stanów Zjednoczonych są niewielkie. Zyskiem jest to, że doszło do takiego spotkania i że administracja Joe Bidena zdecydowała się zjawić na Bliskim Wschodzie - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Daniel Boćkowski, (politolog, Uniwersytet w Białymstoku).
2022-07-18, 13:18
Amerykański prezydent zakończył swoją czterodniową podróż po Bliskim Wschodzie. Joe Biden odwiedził Izrael, Autonomię Palestyńską oraz Arabię Saudyjską. Głównymi tematami poruszanymi podczas rozmów były: bezpieczeństwo w regionie, zagrożenia ze strony Iranu, kwestie energetyczne oraz kryzys żywnościowy spowodowany przez rosyjską inwazję na Ukrainę.
Zapytany o sukces tej wizyty, prof. Daniel Boćkowski powiedział: "jeżeli mówimy o ropie, jeżeliby rzeczywiście miał tylko i wyłącznie z powodu surowców energetycznych pojechać, to sukces jest, delikatnie mówiąc, umiarkowany".
- Arabia Saudyjska, państwa OPEC korzystają na tym, co dzieje się w Europie - na wojnie, korzystają na cenach ropy. Tak naprawdę te obietnice, m.in. Saudów, o tym niewielkim zwiększeniu wydobycia ropy nie są czymś rewelacyjnym. Zwłaszcza że w najbliższym czasie będziemy mieli do czynienia ze spotkaniami, również w formacie OPEC+, gdzie także jest Rosja. Wtedy tak naprawdę zobaczymy, jak będzie wyglądała sytuacja na rynkach.
Jak przypomniał politolog, Rosjanie mają nadpodaż ropy, ze względu na częściowe embargo ze strony Europy. - Wrzucają tę ropę po cenach trochę dumpingowych na różne rynki, na czym wiele krajów korzysta - dodał.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: prof. Daniel Boćkowski (politolog, Uniwersytet w Białymstoku)
REKLAMA
Data emisji: 18.07.2022
Godzina: 11.33
kmp
Polecane
REKLAMA