Na co powinna stawiać armia? Gen. Koziej: Rosja używa tego na masową skalę
MON podpisał umowę na zakup uzbrojenia do samolotów F-35. Z kolei Szwecja dostarczy marynarce wojennej nowe okręty podwodne. Gen. Stanisław Koziej ocenił, że to dobre informacje. Podkreślił jednak, że obecnie to drony zrewolucjonizowały pole walki. - Dzisiaj takim szczególnie istotnym programem, na którym powinniśmy się koncentrować, to są właśnie drony myśliwskie, drony do zwalczania dronów używanych na masową skalę - tłumaczył w Polskim Radiu 24.
2025-11-27, 16:45
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Gen. Stanisław Koziej uważa, że wojsko polskie przede wszystkim powinno obecnie stawiać na drony
- Były szef BBN ocenił, że Szwecja to dobry wybór, jeśli chodzi o dostarczyciela okrętów podwodnych dla Polski
- Podkreślił też, że wagę ścisłej współpracy z Ukrainą, która doskonale zna praktyczne potrzeby pola walki
Minister obrony narodowej i wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz podpisał w Warszawie umowę na dostawę pocisków rakietowych AIM-120D-3 dla samolotów wielozadaniowych F-35. - Polska dołącza do elitarnego grona krajów, które będą mogły posługiwać się tymi pociskami - powiedział szef MON.
Gen. Stanisław Koziej ocenił, że "polskie wojsko otrzymuje najnowocześniejsze uzbrojenie, konsekwentnie realizowane są ważne programy modernizacji sił zbrojnych, a obrona powietrzna od wielu lat jest priorytetem". - W związku z tym pozyskiwanie uzbrojenia dla lotnictwa polskiego jest tutaj czymś naturalnym, jeśli chcemy rzeczywiście stworzyć silną obronę powietrzną i mieć zdolności do zwalczania celów powietrznych - powiedział.
Gen. Koziej podkreślił, że samoloty F-35 są oczywiście bardzo dużym wzmocnieniem, ale obecnie to drony zrewolucjonizowały pole walki. - Dzisiaj takim szczególnie istotnym programem, na którym powinniśmy się koncentrować, to są właśnie drony myśliwskie, drony do zwalczania dronów używanych na masową skalę - tłumaczył. Były szef BBN zwróci uwagę, że wojna w Ukrainie pokazuje, że także Rosja "już opanowała w dużym stopniu użycia na masową skalę dronów". - Więc obrona powietrzna dzisiejsza, to jest uzupełnienie tej przeciwrakietowej obrony, przeciwlotniczej obrony, o tę obronę przeciwdronową. I na tym musimy się koncentrować - stwierdził.
Gość Polskiego Radia 24 tłumaczył, że w kwestiach dotyczących uzbrojenia konieczna jest "ścisła współpraca z Ukrainą", która pokazuje "praktyczne potrzeby pola walki".
Posłuchaj
"Są wręcz potęgą na Morzu Bałtyckim"
Gen Koziej skomentował też decyzję w sprawie okrętów podwodnych dla polskiego wojska. Wczoraj ministerstwo obrony ogłosiło, że szwedzka firma Saab dostarczy Polsce trzy okręty podwodne. - Jest to nawet logiczne, że kupujemy od Szwecji, bo jesteśmy tu jakby współgospodarzami Bałtyku. Szwedzi są, jeśli idzie o walkę morską tutaj na Bałtyku, szczególnymi przecież ekspertami. Są wręcz potęgą na Morzu Bałtyckim - powiedział.
Wojskowy zwrócił również uwagę na względy "operacyjno-strategiczne". Podkreślił konieczność "zacieśniania ścisłej współpracy właśnie ze Szwecją, Finlandią w akwenie Bałtyku". - Aby tutaj zapewnić bezpieczeństwo na Bałtyku. Blokadę rosyjskich sił morskich, zarówno tych w Kaliningradzie, jak i tam głębiej w Petersburg i Zatoce Fińskiej itd. Więc współpraca ze Szwecją jest jak najbardziej logiczna, jeśli idzie o siły morskie - ocenił.
- Rosjanie wracają do rywalizacji. Ta decyzja szczególnie ucieszy Putina
- USA naciskają na Kijów. "Słaby politycznie Zełenski i zła sytuacja na froncie"
- Rosja gra na czas ws. pokoju na Ukrainie. Ławrow mówi wprost
Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Ewa Wasążnik
Opracowanie: Paweł Michalak