Trump i wartości? "Obłuda przypisana zorganizowanej religii"

Najważniejsze informacje w skrócie:

• Stany Zjednoczone przedstawiły nową strategię bezpieczeństwa
• Jeden z rozdziałów poświęcono Europie. Prezydent Donald Trump wskazuje w nim, że europejscy sojusznicy powinni w większym stopniu zadbać o własne bezpieczeństwo, a nie polegać tylko na sojuszu z USA
• Biały Dom skrytykował także swoich sojuszników w Europie

Administracja prezydenta Donalda Trumpa przedstawiła nową strategię bezpieczeństwa narodowego. "Stawia ona europejskich sojuszników jako słabych i ma na celu ponowne umocnienie dominacji Ameryki na półkuli zachodniej" - komentuje publiczna rozgłośnia radiowa NPR. "Dokument opublikowany przez Biały Dom z pewnością wywoła oburzenie wśród wieloletnich amerykańskich sojuszników w Europie ze względu na ostrą krytykę ich polityki migracyjnej i ograniczeń wolności słowa, sugerując, że grozi im perspektywa zniszczenia cywilizacyjnego i podważając ich długoterminową wiarygodność jako partnerów Ameryki" - podkreśla w swoim opinii stacja NPR. Biały Dom skrytykował swoich sojuszników w Europie. "Jeżeli skupisz się na Stanach Zjednoczonych i znaczeniu słów po pierwsze Ameryka, to skupiasz się na własnej półkuli" - mówi sekretarz stanu Marco Rubio. Strategia wzmacnia filozofię "America First" Donalda Trumpa, która stawia na nieingerencję w sprawy zagraniczne, kwestionuje wieloletnie strategiczne sojusze i priorytetowo traktuje interesy Waszyngtonu.

Nowa strategia USA wywołała pytania m.in. o trwałość i wiarygodność NATO. - Sojusz oczywiście istnieje i nawet jeżeli Stany Zjednoczone de facto się z niego wycofają, to wciąż będzie istniał. Tak naprawdę to jest tylko i wyłącznie zależne od woli państw uczestniczących i jakaś ta wola jest - powiedział dr Karol Szulc. 

Amerykanista uważa, że Europejczycy "strasznie późno, może już za późno, a może na ostatni dzwonek się obudzili i zaczęli brać odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo". - To jest jeden z bardzo niewielu argumentów, z którym się z administracją Stanów Zjednoczonych zgadzam, że myśmy to zaniedbali. Natomiast absolutnie nie zgadzam się z tym, że się wymusza na ofierze kapitulację, a wspiera się ludobójcę. Mówię tu oczywiście o Władimirze Putinie - podkreślił.

Posłuchaj

Dr Karol Szulc, amerykanista z Uniwersytetu Wrocławskiego gościem Małgorzaty Żochowskiej (Temat dnia) 17:20

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

"Płacił gwiazdce porno"

Dr Szulc uważa, że opublikowana strategia Trumpa nie powinna być zaskoczeniem. - Już dawno o tym wiedzieliśmy, on to pisał w swoich książkach, on to mówił w 2016 roku, kiedy został prezydentem, tylko nie miał jeszcze pełni władzy, tak jak teraz. Nie rozmontowywał systemu demokratycznego w Stanach tak bardzo. I Plan, który jest realizowany w tej strategii Heritage Foundation, takiej skrajnie prawicowej fundacji, i Project 2025, czyli taki bardzo antydemokratyczny, teokratyczny wręcz projekt, jest dokładnie tam realizowany - podkreślił.

Gośc Polskiego Radia 24 zwrócił uwagę, że chociaż Heritage Foundation podkreśla chrześcijańskie wartości, to sam Donald Trump jest ich zaprzeczeniem. - Oczywiście bardzo wielu ludzi wierzących poczuje się urażonych, ale ta obłuda jest przypisana zorganizowanej religii, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych. No to jest człowiek, który jest przestępcą, który płacił gwiazdce porno, z którą zdradzał żonę. Ma dzieci z wielu małżeństw. Płacił tej porno gwiazdce, żeby ona nie mówiła o tym romansie. To jest człowiek, który dopuszcza się korupcji, który nie upublicznia swoich zeznań podatkowych, który kłamie nałogowo. No w takim stanie są - ja wiem, że to ogromnana generalizacja - ogólnie ortodoksyjni chrześcijanie w Stanach Zjednoczonych, że ktoś taki dla nich jest wyznacznikiem ich cnót - tłumaczył dr Szulc.

• Zmiana doktryny USA. Kreml się cieszy, Europa drży
• Tusk z apelem do Amerykanów. "Europa to sojusznik, a nie problem"
• Rubio chwali Polskę. "Zajmie należne jej miejsce"

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Małgorzata Żochowska
Opracowanie: Paweł Michalak