Joński broni skandalicznej wypowiedzi Grodzkiego. "Wykazał się skutecznością"
2022-04-01, 16:00
- To dopiero po wypowiedzi Tomasza Grodzkiego politycy PiS zdecydowali jednak o wprowadzeniu sankcji, tak by zatrzymać import węgla i ropy do Polski z kierunku rosyjskiego - mówił w Polskim Radiu 24 Dariusz Joński z Koalicji Obywatelskiej.
Zdaniem gościa PR24 to dopiero po wypowiedzi Tomasza Grodzkiego politycy PiS zdecydowali jednak o wprowadzeniu sankcji, tak by zatrzymać import węgla i ropy do Polski z kierunku rosyjskiego. - Pamiętam kampanię wyborczą w 2015 r., kiedy mówiono, że politycy PO i PSL ściągali z Rosji bardzo dużo węgla, a wtedy było to 5 mln ton tego surowca, a w 2020 r. było to już 9 mln ton - powiedział Dariusz Joński.
"Grodzki wykazał się skutecznością"
Podkreślił, że gdy spogląda na polskie drogi, to widzi, że "tir za tirem" jedzie na Białoruś, a później do Rosji.
- Polska nie ma tu związanych rąk poprzez Unię, mogłaby zrobić wszystko włącznie z tym, że nasze służby mogłyby sprawdzać drobiazgowo każdy tir, 35 tysięcy tirów, jak sprawdziłem, przejechało w tamtym kierunku w ciągu trzech tygodni, to jest kilka minut na odprawę jednego pojazdu, ale nie ma na to woli ani chęci - wyjaśnił polityk.
Dodał, że to marszałek Tomasz Grodzki wykazał się skutecznością, bo rządzący z PiS zdecydowali wreszcie o embargu na surowce z Rosji. - Zmobilizował premiera Morawieckiego do podjęcia zdecydowanych działań. Chcę też podziękować Donaldowi Tuskowi za gazoport, to w tej sytuacji może być strategiczna inwestycja, dzięki której możemy myśleć o uniezależnieniu się od gazu z Rosji - powiedział Dariusz Joński z KO.
Posłuchaj
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Magdalena Złotnicka
Gość: Dariusz Joński z Koalicji Obywatelskiej
Data emisji: 01.04.2022
Godzina: 15:06