Włochy kontra Komisja Europejska. Spór o budżet
Włoski minister do spraw europejskich Paolo Savona powiedział w czwartek, że rząd Giuseppe Contego odeśle do Komisji Europejskiej identyczny projekt budżetu na przyszły rok, jaki został odrzucony przez nią dwa dni wcześniej. W Polskim Radiu 24 komentarz Magdaleny Skajewskiej.
2018-10-26, 21:35
Posłuchaj
W poniedziałek profesor Tria wystosował list do wiceprzewodniczącego KE Valdisa Dombrovskisa i komisarza do spraw ekonomicznych i finansowych Pierre'a Moscoviciego w odpowiedzi na ich krytyczne uwagi dotyczące projektu włoskiego budżetu. Zapisano w nim podniesienie deficytu z 1,8 proc. PKB w 2018 roku do 2,4 proc. w przyszłym. Komisja uznała to za odejście od wcześniejszych zobowiązań rządu w Rzymie.
Projekt budżetu został odrzucony przez komisję europejską, co jest wydarzeniem bez precedensu. Magdalena Skajewska wyjaśniała dlaczego KE tak stanowczo zareagowała w tym przypadku. – Komisja uznała, że przedstawiony budżet jest odejściem od wcześniejszych zobowiązań włoskiego rządu. Włochom grozi procedura dotycząca nadmiernego deficytu ze względu na ogromny dług publiczny, który wynosi obecnie 130 proc. PKB, większy ma tylko Grecja – 178 proc. Dotychczas dług Włoch był tolerowany, nie ulega jednak wątpliwości, że obecny rząd nie cieszy się zbyt wielką sympatią w Brukseli, co jest związane także z polityka migracyjną tamtejszych władz. Z drugiej zaś strony jest także po stroni Unii widoczna troska, aby Włochy wyszły na prostą i pracowały zarówno nad deficytem, jak i długiem publicznym- .
Wicepremier Włoch, szef MSW Matteo Salvini oznajmił w czwartek, że rząd "nie zmieni ani przecinka" w projekcie budżetu na przyszły rok, odrzuconym przez Komisję Europejską. – Zarówno Giovanni Tria jaki lider Ruchu Pięciu Gwiazd Luigi Di Maio mówią o tym, że nie ma możliwości aby Włochy wyszły z Unii Europejskiej i opuściły strefę euro, ale nie zamierzają w budżecie nic zmieniać. Jest to oczywiście związane z obietnicami wyborczymi rządu, które trzeba sfinansować. Obecny rząd obiecał m.in. obniżkę podatków, reformę emerytur i walkę z biedą co o oznacza m.in. wprowadzenie dochodu podstawowego dla najbiedniejszych i bezrobotnych. To właśnie jest powód dla którego deficyt budżetowy musi wzrosnąć - komentowała Magdalena Skajewska.
W Magazynie Europejskim także o wizycie prezydenta Andrzeja Dudy w Niemczech.
REKLAMA
Więcej w zapisie audycji
Z Magdaleną Skajewską rozmawiał Paweł Lekki.
____________________
Data emisji: 19.06.2017
Godzina emisji: 22:11
REKLAMA