Legnica: po 67 latach rozebrano Pomnik Wdzięczności dla Armii Radzieckiej
W Legnicy zdemontowano Pomnik Wdzięczności dla Armii Radzieckiej. Monument powstał w 1951 roku, przedstawiał żołnierzy polskiego i radzieckiego trzymających na rękach dziewczynkę. Jego rozbiórkę zarządzono na mocy ustawy dekomunizacyjnej. O efektach jej działania mówił w magazynie "Północ-Południe" Adam Siwek, dyrektor Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa.
2018-03-24, 22:05
Posłuchaj
Pomnik położony w ścisłym centrum Legnicy na placu Słowiańskim był jednym z charakterystycznych elementów architektonicznych tego dolnośląskiego miasta. Legnica w okresie PRL nazywana była "Małą Moskwą", gdyż ulokowane tam było dowództwo i koszary Północnej Grupy Wojsk Armii Radzieckiej, zajmujące znaczny obszar miasta.
– Trzeba było czekać tyle czasu na zdemontowanie tego pomnika, bo być może we wcześniejszych latach zabrakło władzom determinacji. Sprawa monumentu w Legnicy mogła być dla włodarzy czymś błahym, być może uznali, że są ważniejsze sprawy. Na początku lat 90., pomimo fali wielkiego entuzjazmu do procesu dekomunizacji państwa, nie podjęto systemowych działań, które pozwoliłyby na zrobienie porządku w tej kwestii. Wyrosło pokolenie, dla którego pomniki, jak ten w Legnicy, są czymś normalnym, bo od początku widziało je w wolnej już Polsce – powiedział Adam Siwek.
Adam Siwek zaznaczył, że w najbliższym czasie, idąc za przykładem pomnika w Legnicy, należy kontynuować usuwanie z przestrzeni publicznej kolejnych symboli zniewolenia i obcej dominacji nad naszym krajem.
– Można powiedzieć, że pomników postsowieckich, a także tych rodzimych, które upamiętniają radziecką władzę, jest w naszym kraju około tysiąca. Problemem jest to, że nie było nigdy żadnego systemu ich ewidencjonowania. Często nawet samorządy nie mają pełnej wiedzy, co znajduje się na ich terenie i czego należy się pozbyć – dodał.
REKLAMA
Legnicki monument trafi do magazynu Legnickiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej. Później - wraz komunistycznymi obeliskami pamięci i innymi pomnikami – umieszczony zostanie w miejskim lapidarium, które utworzy Muzeum Miedzi. Tam będą eksponowane podobne pamiątki.
Gość Polskiego Radia 24 odniósł się również do propozycji rozebrania Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie.
Ponadto w audycji rozmowa z Janem Pachlowskim, korespondentem Polskiego Radia w USA, o protestach przeciwko przemocy z użyciem broni. Do których doszło na ulicach amerykańskich miast.
W części informacyjnej m.in. o obchodach Narodowego Dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką, odszkodowaniach dla osób, które utraciły zdrowie w czasie II wojny światowej, planach wydalenia z USA rosyjskich dyplomatów, dymisji włoskiego premiera Paolo Gentiloniego, a także o tragicznych skutkach zamachu terrorystycznego na południu Francji
REKLAMA
Magazyn „Północ-Południe” prowadził Wojciech Kościak.
PAP/IAR/Polskie Radio 24/db
Wszystkie audycje Północ-Południe
____________________
REKLAMA
Data emisji: 24.03.18
Godzina emisji: 21:06
Polecane
REKLAMA