"W ochronie kobiety przed przemocą Kodeks karny idzie dalej". Artur Wróblewski o konwencji stambulskiej
- Z konwencją stambulską mamy trochę problem, bo wypowiedzenie jej zostanie źle odebrane przez świat - mówił w Polskim Radiu 24 dr Artur Wróblewski z Uczelni Łazarskiego.
2020-07-27, 13:30
Ministerstwo Sprawiedliwości ma złożyć w resorcie rodziny, pracy i polityki społecznej wniosek o podjęcie prac nad wypowiedzeniem tak zwanej konwencji stambulskiej. Resort sprawiedliwości wystąpił z taką inicjatywą między innymi dlatego, że - według przedstawicieli ministerstwa - konwencja wprowadza szkodliwe rozwiązania ideologiczne, takie jak pojęcie tak zwanej płci społeczno-kulturowej, w opozycji do płci biologicznej.
"Brak dostępu do aborcji, przemocą"
Powiązany Artykuł
Kanthak: nie zgadzamy się na wprowadzanie nienormalnych konceptów ideologicznych
Dr Artur Wróblewski, komentator polityczny powiedział w PR24, że wycofanie się z konwencji stambulskiej jest realizacją postulatów i programów obozu Zjednoczonej Prawicy wobec wyborców. - Nie ma jednak w obozie rządzącym jednolitego stanowiska w tej sprawie - podkreślił.
Jak dodał, w artykule XIV konwencji stambulskiej, jest mowa o tym, iż państwa, które ją podpisały, muszą wprowadzić zmiany w edukacji zgodne z ideologią gender. - Ponadto według tej konwencji brak zapewnienia kobiecie prawa do aborcji, jest też przejawem przemocy wobec niej - mówił gość PR24.
REKLAMA
"Wizerunkowo źle?"
Zauważył, że zmiany w polskim prawie karnym poszły w ochronie kobiety przed przemocą dużo dalej niż konwencja stambulska. - Tarcia w obozie Zjednoczonej Prawicy co do wypowiedzenia, czy też nie, konwencji stambulskiej mogą wynikać z tego, że wyjście z niej będzie odebrane źle przez świat i źle wizerunkowo - powiedział dr Artur Wróblewski.
Posłuchaj
Audycja: "Północ południe"
Prowadzący: Ryszard Gromadzki
REKLAMA
Gość: dr Artur Wróblewski (Uczelnia Łazarskiego)
Data emisji: 27.07.2020
Godzina: 12.38
Polecane
REKLAMA