"Mamy do czynienia z ogromną niewiadomą". Sarzyńska o imigracji z Afganistanu
- Mamy do czynienia z ogromnym chaosem, ogromną niewiadomą w Afganistanie, a każde zamieszanie generuje ruchy migracyjne, więc niczego nie można wykluczyć - mówiła w Polskim Radiu 24 Anna Sarzyńska z TVP pytana, czy Europę czeka powtórka z kryzysu migracyjnego z 2015 roku. - To nie będzie taka fala nieokiełznana, jak to miało miejsce w 2015 roku - dodał.
2021-08-17, 22:13
Władze powiatu sokólskiego apelują o informowanie o przypadkach nielegalnego przekraczania granicy.Blisko 900 osób oficjalnie przekroczyło od początku tego roku polsko-białoruską granicę. Imigranci coraz częściej pojawiają się w powiecie sokólskim - między innymi w okolicach Krynek, Kuźnicy i Szudziałowa, ale też Lipska. Na tych terenach wzmocniono patrole straży granicznej - w zabezpieczaniu granicy pomaga też wojsko.
Powiązany Artykuł
"Naszą rolą w tej chwili jest pomoc humanitarna". Szef MKDNiS o sytuacji w Afganistanie
- Sytuacja jest o tyle inna od tej z 2015 roku, że teraz ta fala uchodźcza - o ile ona nastąpi, bo te migracje, nielegalne przekroczenia granicy, które już miały miejsce trudno wiązać z obecną sytuacją w Afganistanie, bo ona zaskoczyła wszystkich w ciągu kilkunastu dni - różni się o tyle, że wtedy mieliśmy do czynienia z migrantami, dla których pierwszym krajem kontaktu z UE były kraje południa Europy - oceniła w Polskim Radiu 24 Anna Sarzyńska z TVP. - Dopiero stamtąd migranci dostawali się do Niemiec, czy innych krajów docelowych - dodała.
- Jeżeli ta fala nabierze rozpędu, to pierwszym krajem UE, który będzie się zderzał z tą falą, będzie Polska, o tyle ta sytuacja może być trudniejsza - wskazała i zaznaczyła, że Polska leży w pewnej odległości od Afganistanu. - Nas nie dzieli jedna wąska cieśnina, tylko tysiące kilometrów. To nie będzie takie proste, oczywiste i zaskakujące. To są dwie różne sytuacje - oceniła.
Czytaj także:
- Płk Małecki: Afganistan stanie się wylęgarnią terrorystów
- USA: wycofanie wojsk z Afganistanu było zaakceptowane przez państwa NATO. "Każda decyzja była obarczona ryzykiem"
- Mamy do czynienia z ogromnym chaosem, ogromną niewiadomą w Afganistanie i każde zamieszanie generuje ruchy migracyjne, więc niczego nie można wykluczyć. Ale to nie będzie taka fala nieokiełznana, jak to miało miejsce w 2015 roku - wyjaśniła Anna Sarzyńska.
REKLAMA
Posłuchaj
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Północ-południe"
Prowadzący: Piotr Wąż
Gość: Anna Sarzyńska (TVP)
REKLAMA
Data emisji: 17.08.2021
Godzina emisji: 31.30
Polskie Radio 24, IAR/ mbl
Polecane
REKLAMA