Reklama

Dymisja Piotra Naimskiego. Wojciech Jakóbik o przyczynach takiej decyzji

- Oczywiście można spierać się o jego politykę w odniesieniu do importu energii do Polski, w odniesieniu do planów rozbudowy terminalu LNG w Świnoujściu (...), ale trudno nie odczytywać wczorajszego ruchu w kontekście także wczorajszego wolnego zgromadzenia Lotosu, które potwierdziło, że większość udziałowców popiera fuzję - powiedział w Polskim Radiu 24 Wojciech Jakóbik (Biznes Alert).

2022-07-21, 13:37

Dymisja Piotra Naimskiego. Wojciech Jakóbik o przyczynach takiej decyzji — Wojciech Jakóbik: Piotr Naimski został zdymisjonowany, ponieważ był przeciwnikiem fuzji Lotosu z Orlenem. Foto: PAP/Paweł Supernak

W środę wieczorem (20 lipca br.) minister w KPRM, pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski poinformował w mediach społecznościowych, że otrzymał dymisję ze sprawowanej funkcji, którą pełnił od 2015 roku. I właśnie o tym na antenie Polskiego Radia 24 mówił Wojciech Jakóbik.

"Był przeciwnikiem fuzji Lotosu z Orlenem"

Już na wstępie rozmowy z Antonim Opalińskim redaktor naczelny "Biznes Alertu" powiedział, że Piotr Naimski przestał pełnić swoją dotychczasową funkcję, ponieważ był przeciwnikiem fuzji Lotosu z Orlenem. - A reszta to jest publicystyka. (...). Oczywiście można spierać się o jego politykę w odniesieniu do importu energii do Polski, w odniesieniu do planów rozbudowy terminalu LNG w Świnoujściu (...), ale trudno nie odczytywać wczorajszego ruchu w kontekście także wczorajszego wolnego zgromadzenia Lotosu, które potwierdziło, że większość udziałowców popiera fuzję. Więc teraz można bezpiecznie usunąć jej przeciwnika, który nic już nie może z tą fuzją zrobić. Tak bym patrzył na tę sprawę - mówił.

Przypomniał, że od ministra Naimskiego zależały projekt Baltic Pipe oraz program polskiej energetyki jądrowej. - Tutaj również można spierać się, czy pan minister podejmował właściwe decyzje, ale z informacji ogólnodostępnych można wywnioskować, że byliśmy tuż przed wyborem partnera technologicznego i modelu finansowego. Tak więc niezależnie do tego, czy dobrze, czy źle ktoś ocenia politykę Piotra Naimskiego, ciągłość została przerwana i to nie jest dobry sygnał, co odzwierciedlają liczne komunikaty na temat tej dymisji w mediach zagranicznych. A nie zawsze media zachodnie tak bardzo interesują się Polską, a w tym przypadku tak jest - dodał gość PR24.

Czytaj więcej: