Marta Smolańska: kocham Warszawę, bo nie da się inaczej
- Śródmieście jest najczęściej fotografowaną przeze mnie dzielnicą. Kiedy się zejdzie z tych głównych komunikacyjnych szlaków turystycznych, spotyka się nagle Warszawę, której – patrząc po zdjęciach – nikt by się nie spodziewał, że może być tak blisko Pałacu Kultury – powiedziała w Polskim Radiu 24 fotograf Marta Smolańska.
2019-06-21, 23:59
Posłuchaj
W stolicy ma swoje ulubione miejsca. - To ta Warszawa, którą zabito w 1944 roku i w latach późniejszych. Ona jeszcze gdzieś oddycha – podkreśliła rozmówczyni PR24.
Jak zaznaczyła, stolicę traktuje jak swoje dziecko. - Ona może być upodlona, może i brudna, może być okaleczona, może być "jakaś", ale my mamy jedno DNA i tego się nie da z siebie wyrwać. Kocham Warszawę, bo nie da się inaczej – powiedziała Marta Smolańska.
- Pochodzę z Warszawy. Jestem warszawianką od pokoleń. Warszawa była zawsze przy mnie, we mnie, obok mnie. Natomiast zaczęłam fotografować Warszawę, mieszkając w Londynie, gdzie wyjechałam po maturze. W Anglii mieszkałam niecałe 4 lata, wróciłam w 2010 roku. Przyjeżdżałam z Londynu na wakacje, na święta. Poczułam tęsknotę za moim miastem. Tęskniłam za babcią, którą straciłam bardzo wcześnie, a także za powojenną Warszawą widzianą jej oczami – dodała fotograf.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Rozmawiał Rafał Dudkiewicz.
Polskie Radio 24
------------------
Data emisji: 21.06.2019
REKLAMA
Godzina emisji: 20.06
REKLAMA