Kolejne rozmowy Witkoffa w Moskwie. "Trump ma do niego słabość"
Spotkanie Steve'a Witkoffa i Władimira Putina w Moskwie. - W początkowych relacjach nie był w stanie odczytać zamiarów rosyjskiego przywódcy - powiedział w Polskim Radiu 24 dr Mateusz Piątkowski, amerykanista z Uniwersytetu Łódzkiego o wysłanniku Donalda Trumpa.
2025-11-30, 13:38
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Steve Witkoff ma pojawić się w Moskwie na dalsze negocjacje pokojowe ws. Ukrainy
- Wysłannik Trumpa miał wcześniej instruować Rosjan, jak podejść prezydenta USA
- Trump ma jakąś słabość wobec Witkoffa - zauważył dr Mateusz Piątkowski
30 listopada na Florydzie spotkali się przedstawiciele Kijowa i Waszyngtonu, aby uzgodnić warunki pokoju rosyjsko-ukraińskiego. Teraz wysłannik Donalda Trumpa Steve Witkoff ma polecieć do Moskwy, aby przedstawić projekt dokumentu Władimirowi Putinowi. Tydzień wcześniej agencja Bloomberg opublikowała transykrypcję rozmów między Witkoffem a asystentem Władimira Putina Jurijem Uszakowem. Steve Witkoff miał instruować Rosjan, jak postępować z Donaldem Trumpem. Według doniesień agencji Bloomberg próbował on też wpłynąć na nastawienie Donalda Trumpa przed październikowym spotkaniem prezydenta USA z Wołodymyrem Zełenskim.
Gość Polskiego Radia 24 przyznał, że działaniom dyplomatycznym Witkoffa towarzyszą skrajne oceny. Przypomniał, że jego pierwsze spotkania z rosyjskim przywódcą zamieniały się w prowadzone przez Putina wykłady quasi-historyczne. - Rozpoczyna wywód od Rusi Kijowskiej i przekonuje o historycznych związkach Ukrainy z Rosją, czy wręcz stawia tezę o całkowitej przynależności Ukrainy do Rosji w kontekście historycznym, kulturowym, cywilizacyjnym - stwierdził Piątkowski, analizując wystąpienia Putina. Zdaniem eksperta Witkoff w początkowych relacjach nie był w stanie odczytać zamiarów rosyjskiego przywódcy.
Posłuchaj
Trzy amerykańskie wizje
Ekspert zauważył, że Trump ma jakąś słabość względem Witkoffa, którego zna z rynku nieruchomości oraz pola golfowego. Wskazał, że pozytywne sygnały prawdopodobnie płyną też ze strony rosyjskiej, dla której Witkoff jest akceptowalnym wysłannikiem. - W przeciwieństwie na przykład do generała Kellogga, który ostatnio został odsunięty od tych bezpośrednich rozmów - podkreślił Piątkowski.
Według gościa Polskiego Radia w amerykańskiej polityce zagranicznej są trzy ośrodki prezentujące różne wizje dotyczące Ukrainy. - Jedna wizja jest wizją szybką, czyli wizją zawarcia pokoju niemal za wszelką cenę - wyjaśnił. Druga, kontynuował, rozważa "możliwość wpięcia Rosji z powrotem do systemu światowego i być może wykorzystania tego państwa w jakiejś większej grze przeciwko Pekinowi". Trzecia opcja to zostawienie problemu Europie i skupieniu się na kontynencie amerykańskim.
Czytaj także:
- Kreml potwierdza spotkanie Putin-Witkoff. "Będzie nagranie"
- Andrij Jermak jedzie na front. "Jestem gotowy na represje"
- Nazywa Ukrainę "reżimem zależnym od Zachodu". Sam pojechał do Putina po gaz
Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Marcin Pośpiech
Opracowanie: Filip Ciszewski