"Kontrapunkt": droga Gruzji do UE i amerykańskie dane o wojnie na Ukranie
Droga Gruzji do Unii Europejskiej i oczekiwania stawianie Tbilisi przez Brukselę oraz amerykańskie, mocno odbiegające od rosyjskich, dane o stratach Rosjan na ukraińskim froncie. O tych tematach mówilii w "Kontrapunkcie" Kacper Ochman z portalu KierunekKaukaz.pl i prof. Daniel Boćkowski z Uniwersytetu w Białymstoku.
2023-05-02, 22:07
1 maja, w 19, rocznicę akcesji Polski do Unii Europejskiej, podczas oficjalnych uroczystości, prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki mówili, że jednym z polskich priorytetów polskiej prezydencji w UE w 2025 roku będzie działanie na rzecz rozszerzenia UA o Ukrainę i Mołdawię. W minionym tygodniu z kolei, szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau rozmawiał w Tbilisi o relacjach między Gruzją a UE.
- W momencie, gdy Ukraina i Mołdawia otrzymału status kandydata, Gruzja otrzymała deklarację przyznania statusu kandydata w momencie zrealizowania 12-punktowego programu reform - powiedział w Polskim Radiu 24 Kacper Ochman z portalu Kierunek Kaukaz. Wskazał, że wymiar programu jest szeroki i dotyczy m.in. polaryzacji polityczjej, deoligarchizacji, czy reform ekonomicznych. - Rząd w Tbilisi poinformował, że część postanowień udało się przeprowadzić, ale opozycja w Gruzji i NGOs twierdzą, że jest inaczej, że trzy udało się wdrożyć. Do końca roku powinniśmy mieć decyzje Brukseli na temat statusu kandydata dla Gruzji - powiedział Kacper Ochman.
Rosyjskie i amerykańskie statysyki strat
Gościem "Kontrapunktu" był też prof. Daniel Boćkowski z Uniwersytetu w Białymstoku który komentował doniesienia Białego Domu o gigantycznych stratach Rosjan na Ukrainie. - Rosyjskie siły na Ukrainie tylko od grudnia straciły ponad 100 tys. żołnierzy, w tym 20 tys. zabitych - informował w poniedziałek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Jak dodał, rosyjska ofensywa w Donbasie straciła impet i okazała się porażką, zaś Ukraińcy będą gotowi do kontrofensywy.
- Jeżeli Amerykanie podają te sazacunki, to bardzo możliwe, że podają szacunki wszystki sił, które użyto na tym kierunku donbaskim, czy kierunku Bachmutu - stwierdził w Polskim Radiu 24 prof. Daniel Boćkowski. Jego zdaniem, "Rosjanie mogą sobie udowadniać, że we właściwych jednostkach wojskowych straty są nieduże". Tłumaczył to tym, że rosyjskie statystyki nie uwzględniają skazanych zwerbowanych na wojnę w więzieniach, czy żołnierzy jednostek pozafrontowych tymczasowo rzuconych na dront. - Pod tym względem statystyka rosyjska jest skuteczna do fałszowania danych - ocenił prof. Daniel Boćkowski.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
Czytaj także:
- Prof. Reginia-Zacharski: zarzuty wobec Saakaszwilego to zemsta i próba wymazania go z historii
- Ukraina: uruchomiono rejestr osób zaginionych. Centralny mechanizm ma pomóc w poszukiwaniach
***
Audycja: "Kontrapunkt"
Prowadzący: Michał Strzałkowski
REKLAMA
Goście: Kacper Ochman (KierunekKaukaz.pl), prof. Daniel Boćkowski (Uniwersytet w Białymstoku)
Data emisji: 2.05.2023
Godzina emisji: 20.33
Polskie Radio 24, PAP, IAR/ mbl
REKLAMA
Polecane
REKLAMA