Niemiecka minister obrony Christine Lambrecht zaproponowała Polsce przekazanie dwóch baterii Patriot, które miałyby chronić polskie niebo przed ewentualnym ostrzałem Rosji lub przypadkowo lecącymi w stronę naszego terytorium rakietami ukraińskimi. Polski minister obrony, wicepremier Mariusz Błaszczak zaproponował przekazanie tych baterii Ukrainie, która bardziej potrzebuje ochrony swojego nieba. Po tej ofercie rozgorzała dyskusja na temat miejsca rozmieszczenia broni.
Możliwość obrony
Prof. Daniel Boćkowski zauważył w Polskim Radiu 24, że samo otrzymanie baterii nie gwarantuje bezpieczeństwa. - Trzeba przyznać, że Patrioty rozpętały burzę, której dawno nie było. W tym także burzę w NATO. Nie jest to kwestia samych baterii - powiedział.
- Po pierwszej salwie po użyciu systemów Patriot, trzeba by je czymś załadować. Koszty tych rakiet są bardzo duże. Pytanie jest ile Niemcy posiadają rakiet, które mogłyby służyć do obrony. To, że postawimy sobie wyrzutnie nic nie zmieni - ocenił.
Jarosław Guzy powiedział, że pomysł o rozlokowaniu baterii po ukraińskiej stronie granicy będzie bardziej efektywny. - Teraz wszyscy zgodnie twierdzą, że ze względów militarnych, rozmieszczenie systemów po stronie ukraińskiej, ale przy granicy z Polską jest lepszą opcją. Nie można z naszej strony ochronić terenów przygranicznych, bo niemożliwe jest zestrzeliwanie rakiet rosyjskich, które mogłyby nadlecieć nad terytorium Polski - podkreślił.
- Ochrona terenów przygranicznych może być skutecznie realizowane po ukraińskiej stronie, która jednocześnie chroniłaby także nasze terytorium. To odsunęłoby Rosjan od atakowania celów blisko naszej granicy - powiedział.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji
25:34 PR24_mp3 2022_11_29-20-33-03.mp3 prof. Daniel Boćkowiski i Jarosław Guzy m.in. o systemach Patriot (Kontrapunkt)
***
Audycja: "Kontrapunkt"
Prowadzący: Paweł Lekki
Goście: prof. Daniel Boćkowiski (Uniwersytet w Białymstoku), Jarosław Guzy (PAP)
Data emisji: 29.11.2022 r.
Godzina: 20.33
dz