Premier Tusk zapowiada rozliczenie rządów PiS. "Ważny jest kalendarz wyborczy"
- Jesteśmy w przededniu ogłaszania kandydatur na prezydenta, na jesieni będziemy już mieli informacje, kto będzie kandydował. To jest ważne, elektorat we wrześniu będzie mówić o 100 mld złotych i nieprawidłowościach. Z politycznego punktu widzenia jest to dobry ruch - mówił w Polskim Radiu 24 Mariusz Gierej, publicysta, który wraz z dr. Pawłem Ramiączkiem (Uniwersytet WSB Merito w Łodzi) komentował konferencję prasową premiera Donalda Tuska.
2024-08-12, 11:05
Premier Donald Tusk w piątek powiedział, że podpisane tego dnia w KPRM międzyresortowe porozumienie o współpracy służb podległych MSWiA, MS i MF ma służyć prześledzeniu przepływów środków publicznych za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości i związanych z tym naruszeń.
Jak ocenił, za rządów PiS został stworzony "układ zamknięty", czyli mechanizm wykorzystywania środków publicznych, urzędów i pracowników w kampanii wyborczej na rzecz partii rządzącej.
"Teraz ciężka i żmudna praca służb"
Dr Paweł Ramiączek zauważył, że konferencja premiera była wyjściem naprzeciw tych, którzy oczekują informacji, na jakim etapie są rozliczenia działań rządów PiS. - Ostatnio mieliśmy okazję słyszeć, że te rozliczenia są dość słabo eksponowane czy realizowane. Ta konferencja pokazała, że w tej materii jednak coś się dzieje. To, co najważniejsze wybrzmiało z tej konferencji, to fakt, że skala nadużyć, jaka rysuje się na podstawie przedstawionych faktów, jest duża - zauważył.
- Kwota jest ogromna, ale to dopiero pierwszy etap. Drugim będzie to, że wszystkie doniesienia do prokuratury czy ewentualne zarzuty będą dokumentowane, a najważniejszym etapem będzie fakt postawienia przed sąd osób, które się ich dopuściły. Ale to jeszcze daleka droga. Konferencja konferencją, ale teraz ciężka i żmudna praca tych osób, służb i instytucji publicznych, które będą miały za zadanie to wszystko udokumentować i rozliczyć - stwierdził.
REKLAMA
"Ważny jest kalendarz wyborczy"
Mariusz Gierej zauważył, że Prawo i Sprawiedliwości, w 2015 r. dochodząc do władzy, też mówiło o ogromnej skali nadużyć poprzedniego rządu. - Donald Tusk rozliczenia rozpoczął, to ważny element obietnic wyborczych. Tych zarzutów zaczyna pojawiać się sporo, choć samych polityków aż tak dużo nie zostało oskarżonych. To raczej osoby, które zarządzały spółkami (skarbu państwa - przyp. red.) - zaznaczył.
Publicysta zwracał uwagę, że ważny w tym kontekście jest kalendarz wyborczy. - W tej chwili zdążamy ku wyborom prezydenckim. W sytuacji, w której PiS gra tym, co Platforma w 2015 r. i później, czyli praworządnością, to na tle tego, te 100 mld brzmi zdecydowanie mocniej i łatwiej jest je zapamiętać elektoratowi - ocenił. Przyznał także, że postawienie przed sądem odpowiedzialnych za nadużycia to długi proces. - To żmudne postępowania i procesy sądowe, a proszę pamiętać o jeszcze jednej rzeczy: że raczej nie należy spodziewać się rozstrzygnięć przed końcem kadencji Andrzeja Dudy. Donald Tusk jasno powiedział, że nie chce, aby były ułaskawienia - przypominał.
Posłuchaj
- "Kopia działania służb putinowskich". Napieralski o rządach PiS
- Nadużycia finansowe rządu PiS. Ekspert: korupcja na poziomie niespodziewanym w państwie UE
Szef rządu poinformował, że dzięki posiadanym uprawnieniom dyrektorzy izb administracji skarbowej od lutego br. prowadzą postępowania w 90 jednostkach i podmiotach, które podlegają 17 resortom w rządzie.
REKLAMA
* * *
Audycja: Dwie strony
Prowadząca: Agnieszka Drążkiewicz
Goście: dr Paweł Ramiączek (Uniwersytet WSB Merito w Łodzi) i Mariusz Gierej, publicysta
Data emisji: 12.08.2024
Godzina emisji: 08.35
PR24/ka/wmkor
REKLAMA