"Państwo, póki co, nie zawiodło". Publicyści o reakcji służb na kryzys powodziowy

- Obraz, który do tej pory się wyłania, mimo całego tragizmu, wskazuje na całkiem przyzwoitą sytuację, jeśli chodzi o funkcjonowanie państwa. Wydaje się, że państwo nie zawiodło - mówił w Polskim Radiu 24 Marcin Piasecki (Rzeczpospolita), który z Cezarym Michalskim (Polsat News Polityka) komentował sytuację na terenach dotkniętych powodzią.

2024-09-17, 10:40

"Państwo, póki co, nie zawiodło". Publicyści o reakcji służb na kryzys powodziowy
Zalane ulice w Nysie, trwa ewakuacja mieszkańców. Nysa, 16.09.2024. Foto: PAP/Sławek Pabian

Premier Donald Tusk zapowiedział program odbudowy terenów dotkniętych powodzią, za który odpowiedzialny będzie rząd i samorząd. Chodzi o pieniądze na odbudowę infrastruktury, porządkowanie miast i wsi. Premier podkreślił na wtorkowym posiedzeniu sztabu kryzysowego we Wrocławiu, że pomoc indywidualna na odbudowę mieszkań, domów czy budynków gospodarczych "to jest nie koniec, tylko początek pomocy państwa".

- Jeśli chodzi o te masywniejsze kwestie - odbudowa infrastruktury, porządkowanie miast i wsi - będziemy za to brali jako rząd wspólnie z samorządem odpowiedzialność - powiedział.

Marcin Piasecki oceniał dotychczasowe działania podejmowane przez służby państwa w czasie powodzi. Jak zwracał uwagę, na ostateczny bilans ich działania jest za wcześnie. - Musimy poczekać na Wrocław, na to, co się wydarzy w ciągu paru następnych dni, na przejście fali kulminacyjnej przez to miasto. Ostatnie doniesienie mówią o tym, że takim najtrudniejszym dniem mają być czwartek i piątek - zaznaczył. Jednak ocenił, że "państwo nie zawiodło".

- Trzeba pamiętać o tym, że mieliśmy do czynienia z absolutnym ekstremum pogodowym. Możemy się zastanawiać, czy po poprzednich doświadczeniach można było wybudować więcej infrastruktury przeciwpowodziowej. Były takie plany, nie zostały zrealizowane. Natomiast w bieżącej reakcji na kryzys - na straszne rzeczy, które działy się na Śląsku i Dolnym Śląsku - wydaje się, że służby państwa zadziałały dobrze - powiedział gość audycji.

REKLAMA

Cezary Michalski zwracał uwagę, że działanie służb państwa powinny oceniać niezależne instytucje. - W granicach, w których polskie państwo działa, nie było najgorzej. Jeśli chodzi o mobilizację służb, wyglądało to też poprawnie. Powinniśmy poczekać na bardzo szczegółowe raporty po powodzi, przedstawiane nie tylko przez instytucje państwa, ale przez NIK i instytucje kontrolne, które będą dokładnie, godzina po godzinie, pokazywały działanie służb - gdzie się spóźniono, gdzie nie było działań na bieżąco. Te raporty powinny być ponadpartyjnie ocenione np. w Sejmie. Jeśli wówczas opozycja będzie miała racjonalne argumenty i pretensje, powinna w tym rytmie je przedstawić - stwierdził.

Posłuchaj

Marcin Piasecki i Cezary Michalski o sytuacji na terenach dotkniętych powodzią (Dwie strony) 18:38
+
Dodaj do playlisty
Zobacz także:

Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek poinformował we wtorek w radiowej Trójce, że w nocy rząd przyjął rozporządzenie określające, jakie środki pomocowe będą uruchomione dla wszystkich gmin dotkniętych powodzią. Wskazał, że rozporządzenie pozwoli uruchomić zasiłek celowy, łącznie 10 tys. zł dla gospodarstwa domowego, w tym 8 tys. zł na podstawie ustawy o pomocy społecznej i 2 tys. zł na podstawie "ustawy powodziowej". Dodał, że rozporządzenie przewiduje też wsparcie dla przedsiębiorców, których firmy zostały zniszczone, a którzy chcą utrzymać zatrudnienie. Doprecyzował, że będą oni mogli otrzymać częściową refundację wynagrodzeń. Wymienił, że rozporządzenie zakłada też wsparcie na odbudowę domów.

***

REKLAMA

Audycja: Dwie strony
Prowadzący: Roch Kowalski
Goście: Marcin Piasecki (Rzeczpospolita) i Cezary Michalski (Polsat News Polityka)
Data emisji: 17.09.2024
Godzina emisji: 8.36

PR24/ka/wmkor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej